W piątkowy poranek (29 lipca) kierowca lexusa nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu skodą i doprowadził do kolizji pojazdów. W wyniku stłuczki przepchnięta skoda uderzyła w zaparkowaną hondę i toyotę. Gorliczanin, siedzący za kierownicą lexusa, został ukarany 1500 zł mandatem i sześcioma punktami.
W sobotnie południe (30 lipca) kierowca peugeota na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu volkswagenem i doprowadził do zderzenia samochodów. Do zdarzenia doszło na parkingu obok hipermarketu, który jednak znajduje się w strefie ruchu, dlatego gorliczanin siedzący za kierownicą peugeota został ukarany 1500 zł mandatem i sześcioma punktami.
Niemalże równocześnie inny gorliczanin, kierujący skodą, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu fordem. Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie został poszkodowany, ale sprawca zdarzenia będzie teraz musiał zapłacić 1500 zł mandat, a na jego konto wpłynęło już sześć punktów karnych.
W sobotnie popołudnie mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę volkswagena. Bardzo szybko okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany.
Staszkówka, ulica Bitwy Gorlickiej. Kolizja bez zderzenia pojazdówBadanie alkomatem wykazało, że w organizmie kierowcy znajduje się około trzech promili alkoholu, a ponadto gorliczanin nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości i bez prawa jazdy mężczyzna odpowie przed sądem – informuje podkomisarz Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
W niedzielne przedpołudnie (31 lipca) kierująca skodą, mieszkanka Staszkówki, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad prowadzonym pojazdem i zjechała na przeciwległy pas, którym jechał seat. Kierowca drugiej osobówki, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał z jezdni do rowu. Sprawczyni zdarzenia została ukarana 1020 zł mandatem i sześcioma punktami.
Napisz komentarz
Komentarze