Ostatnio wiele razy narzekaliśmy na to, że prognozy i zapowiedzi pogodowe nie sprawdzały się. Rzeczywiście, nawet wtedy, gdy niemal wszystkie źródła informacji prognozowały nadejście gwałtownych burz z intensywnymi opadami, ostatecznie musieliśmy się zadowolić niewielkim opadem atmosferycznym.
Prognozy, które widzieliśmy wczoraj zostały już zmienione. Najpierw pośród możliwych ostrzeżeń dla naszego powiatu na stronie IMGW-PIB widzieliśmy symbol burz z gradem. Obecnie nie ma ani aktualnego, ani prawdopodobnego ostrzeżenia dla naszego regionu.
Podlewać, czy czekać?
W wielu regionach świata susza staje się poważnym problemem, odczuwamy to także w Polsce. W niektórych polskich gminach wprowadzono zakaz podlewania ogródków czy też korzystania z wody z wodociągów do celów innych niż bytowe. Powód? Niedobór wody w sieci i odcięcie dostępu do niej dla niektórych odbiorców. Susza powoduje, że niemal z dnia na dzień pojawia się kluczowy problem uzyskania dostępu do podstawowego dobra, bez którego nie ma życia.
Czego nie wolno? Katalog zakazów kształtowany jest w różny sposób, ale w centrum stoi zazwyczaj:
- zakaz mycia samochodów
- zakaz napełniania oczek wodnych i basenów
- zakaz podlewania ogródków kwiatowych, warzywnych, sadów.
Władze lokalne apelują też do wszystkich o oszczędzanie wody praktycznie w każdym możliwym zakresie. Za złamanie zakazów grożą nawet kilkutysięczne kary.
U nas sytuacja nie jest jeszcze tak dramatyczna, ale oszczędzanie powinno stać się naszą drugą naturą.
Każdy, kto wykorzystuje dostępną ziemię by wyhodować własne owoce i warzywa wypatruje deszczu. Podlewać i uszczuplić przez to swoje zasoby, czy też poczekać z nadzieją na wystąpienie opadów atmosferycznych?
Na stronie IMGW-PIB nie ma jak dotąd żadnego ostrzeżenia dla naszego regionu. Coraz częściej poza tradycyjnymi ostrzeżeniami pogodowymi pojawiają się jednak w Polsce alerty hydrologiczne. Kilka z nich jest aktywnych także teraz i dotyczy regionów, w których stwierdzono wystąpienie suszy hydrologicznej. To zjawisko, które oznacza, że w związku z brakiem opadów atmosferycznych przepływy w rzekach spadają poniżej średniej z ostatnich lat. Czy podobne pojawi się niedługo także u nas?
Prognozy znów zgodne: czy się sprawdzą?
Prognozy pogody dla Gorlic na najbliższe dni zgodnie wskazują, że nawet dziś i jutro możemy spodziewać się niewielkich opadów deszczu. Kilka milimetrów może spaść nawet dziś po południu, a prognoza na najbliższy tydzień pełna jest obietnic o kilkumilimetrowych opadach. To zdecydowanie za mało, by uspokoić rolników. Pielęgnowane przez nas rośliny ozdobne i przede wszystkim warzywa i owoce, które chcielibyśmy uzyskać własnym nakładem pracy, wymagają podlewania.
Ostrzeżeń na razie nie ma, dlatego charakter spodziewanych zjawisk atmosferycznych nie powinien być gwałtowny. Niestety, większe opady deszczu także nie są spodziewane, więc pytanie o sens podlewania roślin pozostaje dla wielu aktualne.
Wielu też zastanawia się: jakie są najbardziej efektywne sposoby zbierania i magazynowania wody opadowej?
Napisz komentarz
Komentarze