Policyjne statystyki kontra rzeczywistość. Mniej zgłoszonych kolizji oznacza większe bezpieczeństwo?

Co wynika z danych? Czy faktycznie drastyczny wzrost wysokości mandatów wpłyną na mniejszą liczbę kolizji, a co za tym idzie na poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach?

Okazuje się, że różnica w liczbie kolizji w styczniu 2022 roku i styczniu 2021 roku jest niewielka. W pierwszym miesiącu tego roku doszło na drogach naszego powiatu do 45 zdarzeń, a rok wcześniej – do 51.

Co więcej, w styczniu tego roku 23 (z 45) zdarzeń zakończyło się mandatami w wysokości od 1020 do 1500 złotych. Natomiast w analogicznym okresie 2021 roku policjanci wypisali 30 mandatów (51 zdarzeń) w wysokości od 220 do 500 złotych.

Dodatkowo w styczniu 2022 roku policjanci odnotowali trzy odwołane zdarzenia, a rok wcześniej – dwa, więc i ta różnica jest tak naprawdę żadna, a na pewno nie taka, jakiej można było się spodziewać po wejściu w życie nowego taryfikatora mandatów.

Oczywiście i my i Wy wiecie, że teraz większość zdarzeń drogowych wcale nie trafia do policyjnych rejestrów, więc według statystyk mundurowych kolizji jest mniej, a więc zaostrzenie przepisów wpłynęło na poprawę bezpieczeństwa.

Statystyki sobie, a rzeczywistość sobie.

Więcej o nowym taryfikatorze mandatów pisaliśmy pod koniec ubiegłego roku >>>Mandaty po nowemu. Tanio to już było – stawki szokują kierowców! a pod koniec stycznia opublikowaliśmy artykuł z wzorem oświadczenia w przypadku kolizji >>>Jak zgodnie z prawem dogadać się po kolizji? Wydrukuj to i miej zawsze w aucie!