Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki

Kilka minut, cztery przelewy i 16 tys. złotych oszczędności, których najpewniej nie da się odzyskać...

Podziel się
Oceń

W środę (26 stycznia) do gorlickiej komendy przyjechał zdenerwowany mieszkaniec gminy Ciężkowice, który złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na jego szkodę. W kilka chwil stracił 16 tys. złotych swoich oszczędności.
Kilka minut, cztery przelewy i 16 tys. złotych oszczędności, których najpewniej nie da się odzyskać...

Autor: Fot. ilustracyjne/halogorlice.info ©

 

Ta historia niestety lubi się powtarzać, a modus operandi jest niemal kalką z kilku innych oszustw, które już opisywaliśmy na łamach naszego portalu.

Oszukany mężczyzna najpierw odebrał telefon od osoby podającej się za pracownika banku, który poinformował go, że ktoś na jego rachunku próbuje dokonać nieautoryzowanego transferu pieniędzy. Rozmówca zapewniał mieszkańca gminy Ciężkowice, że kontaktuje się z nim tylko dlatego, żeby pomóc mu ochronić jego oszczędności. Co z kolei skutecznie uśpiło czujność oszukanego mężczyzny.

Trefny pracownik banku poprosił pokrzywdzonego o zainstalowanie aplikacji, dzięki której ten miał pomóc mu w udaremnieniu kradzieży pieniędzy. Mężczyzna przestraszony wizją utraty oszczędności zainstalował program do zdalnego zarządzania pulpitem, dając w ten sposób oszustowi dostęp do wszystkich swoich danych.

Złodziej instruował mężczyznę krok po kroku, tak że ten nieświadomy zagrożenia przekazywał mu kolejne kody autoryzacyjne do kolejnych przelewów. Chcąc uśpić czujność pokrzywdzonego, osoba podająca się za pracownika banku, kazała mu wpisywać za kolejnymi kodami słowo: anuluj, co de facto nic nie zmieniało, a mężczyzna myślał, że anuluje kolejne transakcje, które miały być realizowane na jego koncie.

Ostatecznie z rachunku mężczyzny zniknęło 16 tys. złotych. Pokrzywdzony sam autoryzował cztery przelewy po 4 tys. złotych na wirtualne portfele kryptowalutowe.

Po wszystkim faktycznie zadzwonił do niego pracownik jego banku, prosząc, by ten udał się do najbliższego oddziału, bo prawdopodobnie został oszukany. Niestety było już za późno, żeby anulować transakcje.


Źródło info: KPP w Gorlicach

 

 


Napisz komentarz
Komentarze
mnkjoiu 31.01.2022 10:05
Policjanci do roboty a nie tylko karac za maseczki. skoro się nie nadajecie do zmienic zawód.

marek 30.01.2022 20:41
No dobra, a SKĄD wiedział, że ma kasę na koncie? Do mnie jakoś nie dzwonią...dziwne, nie chcą spłacać kredytu? ;-)

mike 30.01.2022 11:41
ludzie chyba żyją pod kamieniem, że dalej sie nabierają na tą metodę. Przecież ta metoda z pracownikiem banku jest już tak oklepana że dziwne że ktoś sie na to łapie.

adam1 29.01.2022 18:10
A gdzie jest policja? czy potrafią łapać ludzi tylko za brak maseczki lub za prędkość? Gdyby ktoś zadzwonił do prezydenta, premiera itp. i czymś groził to po kilkunastu minutach zostałby namierzony

~~~~ja 30.01.2022 01:51
Najwyraźniej nie widzisz różnicy pomiędzy oszustwem na "głupie 16 tys. zł" a groźbą. W pierwszym przypadku jeżeli szkoda była niewspółmierna do kosztów przeprowadzonej akcji zwyczajnie odpuszczą a w drugim nie musi być to premier czy żaden polityk (choć jak zawsze wszędzie na siłę wpychasz politykę ale to chyba można leczyć) wystarczy np. info o bombie w miejskiej toalecie albo do ciebie @adam1 ktoś zadzwoni i będzie groził śmiercią a ty zgłosisz sprawę na policję wtedy będą się starać schwytać winnego bez względu na koszta... a to kilkanaście minut to chyba na filmie widziałeś choć fajnie by było gdyby rzeczywiście tak sprawnie działali. Poza tym znasz szczegóły jak to z tym oszustwem? Z jakiego numeru dzwonili czy nie jakiś zagraniczny prepaid lub zwyczajnie "na słupa"? Tak, tak G wiesz ale się wypowiadasz i jeszcze wjeżdżasz z D z tematem maseczek i prędkości... Radzę zadbać o zdrowie, zanim będzie za późno.

adam1 30.01.2022 15:57
Dla ciebie jest to "głupie 16 tys. zł", a dla kogoś innego są to oszczędności życia i lata ciężkiej pracy. Policja powinna schwytać winnego bez wzglądu na to czy ofiarą jest zwykły człowiek, czy polityk. Koszty i tak ponosimy, bo utrzymujemy armię "specjalistów" odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo. Owszem, nie jest to sprawa priorytetowa dla bezpieczeństwa państwa ale to nie znaczy, że ma być lekceważona przez odpowiednie służby. Ponadto prawo powinno zostać zmienione tak, aby łatwo namierzyć tego typu przestępców. Wyjechałem z tematem maseczek i prędkości bo nasza policja chętnie angażuje się w sprawy, gdzie są szybkie i łatwe pieniądze i "sukcesy", a tam gdzie trzeba trochę głową ruszyć, albo jest niebezpiecznie to nie są już tacy chętni.

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaRozpocznij naukę w szkole Żak - szkoły policealne, kursy i szkolenia, licea dla dorosłych - Jasło, ul. Floriańska 17 - tel. 13 446 23 13
ReklamaBudżet Obywatelski MAŁOPOLSKA - złóż wniosek - 1-31 października 2024
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSprzedam działkę, Gorlice, ul. Blich, tel. 725 863 591
Reklama
ReklamaAUTO-GAZ NIKODEM GROŃ - montaż samochodowych instalacji LPG - benzyna, diesel