Nadal wielu podjeżdża w tamtym kierunku i zatrzymuje się dopiero przed znakiem zakazu. Brak możliwości zjechania w tę ulicę to istotny problem dla wielu kierowców.
Dla innych większe znaczenie ma fakt, że w związku z planowaną przebudową zostaną wycięte kolejne drzewa, które dawały kojący cień w czasie spacerów. Korzystali z niego także zawodnicy oczekujący na wejście na orlik. Dziś przed południem byliśmy na miejscu: wyraźne znaki X są jednoznaczne: to ostatnie chwile dla tych roślin.
Zobaczcie sami.
Napisz komentarz
Komentarze