To jest takie nasze małe marzenie do spełnienia – mówią zgodnie. I chociaż to ich pierwszy raz, to udział w Złombolu mają doskonale zaplanowany! Polonez został odpicowany, urlopy zabukowane, a teraz przed nimi najważniejsze zadanie – zebranie środków od sponsorów. Wszystkie pieniądze zostaną przekazane do domów dziecka, by ułatwić dzieciakom start w dorosłe życie i poszerzać ich horyzonty.
Chodzi w sumie o dwa tysiące złotych, które w stu procentach zostaną przekazane na konto fundacji i wykorzystane na zakup rzeczy, kursów i wycieczek dla dzieciaków z domów dziecka. W zamian za to udostępniamy powierzchnię reklamową na naszym samochodzie. Wiele osób myśli, że zbieramy na paliwo, a to nieprawda. Wsparcie finansowe uczestników jest zabronione, a sponsorzy przelewają pieniądze bezpośrednio do fundacji – wyjaśnia Łukasz Bieniek.
Złombol to wyjątkowa akcja charytatywna, która 100 procent zebranych środków przekazuje na deklarowany cel. Tu nikt nie zarabia, nie mamy żadnych bocznych kosztów, a uczestnicy muszą we własnym zakresie opłacić sobie koszty podróży, wyżywienia, noclegów oraz remontu samochodu.
Oprócz tego, że Złombol jest największym w Polsce rajdem charytatywnym, to jednocześnie jest wyjątkową paradą komunistycznych aut. Z roku na rok cieszy się większym zainteresowaniem, a co za tym idzie, każda edycja kończy się pozyskaniem większej sumy pieniędzy dla dzieciaków.
W tym roku rajd startuje w ostatnią czerwcową sobotę i potrwa pięć dni. Zachęcamy Was do wsparcia Sylwii i Łukasza, a my zapewniamy, że przez cały czas trwania podróży będziemy dla Was relacjonować ich wyprawę. Nasze logo na pewno pojawi się na złombolowym polonezie prosto z Gorlickiego. A Wasze?
Więcej informacji o tym, jak zostać sponsorem możecie uzyskać dzwoniąc do Łukasza: 503 826 531.
Napisz komentarz
Komentarze