Na redakcyjną skrzynkę mailową dostaliśmy od naszego Czytelnika wiadomość zatytułowaną „zlot pod kauflandem”, do której były dołączone zdjęcia.
Pełno sportowych aut i młodzieży, rejestracje przeważnie gorlickie, ale i sądecki, i tarnowskie. Cały parking zawalony samochodami, nawet nie można wjechać już do środka, wszystko zablokowane – relacjonował z miejsca nasz Czytelnik.
Ów „zlot” odbył się w sobotni wieczór (24 kwietnia) na parkingu sklepowym przy ulicy Rydarowskiej w Gorlicach.
Organizatorzy poprzez wydarzenie na Facebooku zaprosili fanów czterech kółek z Gorlickiego na spotkanie, którego termin był zaplanowany kilka dni wcześniej, ale miejsce zostało podane zaledwie kilka godzin wcześniej. Na stronie została również podana informacja o przestrzeganiu obowiązujących obostrzeń i zakazie spożywania alkoholu.
O spotkaniu wiedzieli również gorliccy policjanci, ale ich interwencja ostatecznie zakończyła się dwoma mandatami za brak maseczki i jednym za zaśmiecanie przestrzeni publicznej.
O godz. 20 dostaliśmy zgłoszenie, że przed jednym ze sklepów w centrum miasta zaparkowanych jest około stu aut. Na miejsce pojechał patrol, a policjanci przez nagranie z megafonu przypomnieli uczestnikom o przestrzeganiu reżimu sanitarnego. Około godz. 22.30 samochody opuściły parking, a uczestnicy ruszyli w stronę centrum miasta i w stronę Jasła – powiedział w rozmowie z nami aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Napisz komentarz
Komentarze