Dziś jakość powietrza w naszym regionie jest bardzo dobra. Mimo to, temat zanieczyszczenia powietrza pozostaje aktualny. Każdy sposób walki o czyste powietrze wydaje się dobry, ale czy na pewno?
Murale antysmogowe
To jednak z ciekawych propozycji, które mogłyby w naszym mieście zostać dość entuzjastycznie przyjęte. Pięknych murali mamy coraz więcej. Są nie tylko estetyczne, ale opowiadają pewną historię, przypominają o ważnych osobach i wydarzeniach. Z pewnością w mieście jest jeszcze miejsce na kolejne murale. Dlaczego wiec nie połączyć przyjemnego z pożytecznym?
Murale antysmogowe swoje właściwości zawdzięczać mają farbie, która neutralizuje dwutlenek azotu. Faktycznie jednak ich znaczenie dla czystości powietrza jest znikome. Jak podaje portal SmogLab za zespołami chińskich i francuskich naukowców, rozbijanie cząsteczek odpowiedzialnych jest faktem. Niestety, rozbijanie cząsteczek, które odpowiadają za smog, oznacza pojawienie się innych zanieczyszczeń, związanych z degradacją samej farby antysmogowej.
Murale antysmogowe mają więc przede wszystkim znaczenie symboliczne i mają przypominać o problemie zanieczyszczenia powietrza. Same rozwiązują ten problem w bardzo małym zakresie.
Wieża antysmogowa
Tutaj koncepcja jest podobna: stworzenie instalacji artystycznej, która pozwoliłaby oczyszczać powietrze w regionie. Jedna z takich instalacji pojawiła się w Krakowie. Powołując się na obliczenia naukowców z AGH, można stwierdzić, że wieża wpływała na jakość powietrza tylko w promieniu ok. 50 metrów od niej. Dokładnych danych producent urządzenia nie upublicznił. Wieża, zamiast więc być efektywnym urządzeniem, faktycznie stanowi formę dość kosztownego symbolu walki ze smogiem.
Podobną funkcję spełniają dużo tańsze i być może bardziej działające na wyobraźnię Sztuczne Płuca. Są to instalacje, które pozwalają pokazać, ile zanieczyszczeń pojawi się na białej tkaninie w kształcie płuc. Szarzejąca tkanina ustawiona na banerach w dużych centrach miejskich pokazuje, jak wiele pyłów i innych zanieczyszczeń unosi się w powietrzu, którym oddychamy.
Kosztowna zabawa, czy niezbędna promocja?
Problem smogu dotyczy także naszego regionu. Zdarzają się dni, w których czujniki Airly świecą się na czerwono niemal w całym mieście. Tymczasem stawką jest nasze życie. Być może inwestowanie w niezwykle drogie, eksperymentalne instalacje nie jest właściwą drogą do sukcesu. Ich właściwości antysmogowe są dość często wątpliwe, ale przypominanie o tym problemie pozostaje jednym z kluczowych elementów walki o czyste powietrze.
źródło info: SmogLab, Puls Biznesu, Warszawa Nasze Miasto
Napisz komentarz
Komentarze