W piątek (29 stycznia) kilka minut po godz. 9 w Klimkówce kierowca citroena nie zachował należytej ostrożności podczas zawracania i doprowadził do kolizji z prawidłowo jadącym bmw. Sprawca został ukarany 220 zł mandatem i punktami.
Dokładnie trzy godziny później w Siedliskach kierowca audi nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu z przeciwległego kierunku bmw – doprowadzając do stłuczki osobówek. Na sprawcę zdarzenia policjanci nałożyli 300 zł mandat i sześć punktów karnych.
Jeszcze tego samego dnia, około godz. 14.45, na ulicy Grunwaldzkiej w Bieczu kierowca opla nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach. Na szczęście poszkodowanemu mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Kierowca został ukarany 500 zł mandatem i punktami.
Dosłownie kilka minut przed godz. 17 w Kobylance doszło do kolejnej kolizji. Kierująca fordem kobieta nie zachowała bezpiecznej odległości od wymijanego opla i doprowadziła do zderzenia pojazdów. Sprawczyni dostała 220 zł mandat i sześć punktów karnych.
>>>Szalowa. Bus uderzył w ścianę domu mieszkalnego
Sobota (30 stycznia) rozpoczęła się na drogach Gorlickiego od zdarzenia w Szalowej, gdzie kierowca volkswagena nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i zatrzymał się na ścianie budynku. Na szczęście ani kierowcy, ani jego pasażerowi nic się nie stało. Sprawca został ukarany 250 zł mandatem i punktami.
Natomiast w sobotni wieczór w Siarach kierowca volkswagena oraz kierująca oplem nie zachowali odpowiedniej odległości podczas wymijania i doprowadzili do otarcia się pojazdów. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, stwierdzili współwinę i ukarali kierowców mandatami w wysokości 220 zł.
W niedzielę (31 stycznia) i poniedziałek (1 lutego) na drogach Gorlickiego nie doszło do ani jednego zdarzenia.
Dobrą passę przerwało wczorajsze (2 lutego) zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy w Siedliskach.
Policjanci z gorlickiej drogówki patrolujący Siedliska około godz. 9.40 zatrzymali kierowcę alfy romeo, który przekroczył w terenie zabudowanym dopuszczalną prędkości o 48 kilometrów na godzinę. Okazało się, że mieszkaniec Siedlisk wsiadł za kierownicę swojego samochodu pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie znajduje się 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu nawet wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów i do dwóch lat pozbawienia wolności – powiedział w rozmowie z nami aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Napisz komentarz
Komentarze