Oprysk za zgodą poprzedniego burmistrza wykonany został w niewłaściwym czasie oraz budzącym istotne zastrzeżenia środkiem chemicznym. Pszczelarze wystąpili do sądu z pozwem zbiorowym przeciwko gminie. Wskutek złożonych zeznań i wyjaśnień sąd uznał winę gminy, nakazując zapłatę 320 tysięcy złotych na rzecz pszczelarzy. Wyrok, co prawda zakłada solidarną odpowiedzialność z firmą wykonującą oprysk, jednakże jej właściciel nie żyje, a firma przestała istnieć.
Za skutki błędnie podjętej decyzji przez poprzedniego włodarza, gmina musi zapłacić teraz. Zasądzona kwota jest duża, nie ma wystarczających środków finansowych, by móc ją wypłacić, co stawia gminę w bardzo trudnej sytuacji. Gmina stanęła teraz w obliczu konieczności uregulowania tej kwoty kosztem realizacji innych zadań, które wykreślone zostaną z planowanego na 2021 rok budżetu.
Źródło info: UM w Bieczu
Napisz komentarz
Komentarze