Wezwanie miało związek z koniecznością uzupełnienia niektórych kompetencji przez żołnierzy WOT oraz działania w ramach operacji Trwała Odporność. Żołnierze mają stać się dodatkowym elementem wsparcia systemu państwa w walce z epidemią. Z konieczności stawienia się w swoich jednostkach zwolnieni są ci żołnierze WOT, którzy pracują w systemie ochrony zdrowia, są druhami OSP zaangażowanymi w działania na rzecz zwalczania kryzysu, pracują w transporcie międzynarodowym lub w komunikacji miejskiej.
Łącznie w piątek zmobilizowanych zostało niemal 20 tysięcy osób, które postanowiły dobrowolnie wstąpić do tych struktur zbrojnych. Łącznie oznacza to wykorzystanie niemal 85% zasobów osobowych w ramach tej organizacji.
W praktyce zaangażowanie żołnierzy może obejmować m.in. wsparcie zawodowych służb medycznych, co obserwujemy już teraz w Gorlicach (pomoc w dokonywaniu wymazów). Są też szkoleni w zakresie dokonywania wstępnej segregacji pacjentów, czyli dokonywania tzw. triage. Terytorialsi mają także pomagać w budowaniu szpitali tymczasowych, a także pomagać policji w kontrolowaniu osób przebywających na kwarantannie.
Napisz komentarz
Komentarze