Jak podane UM Gorlice, już niedługo rozpoczęty zostanie remont kapliczki na Zawodziu. To tutaj, w 1854 roku po raz pierwszy na świecie zapłonęła skonstruowana przez Ignacego Łukasiewicza, a zapalona przez rajców miejskich uliczna lampa naftowa. Scenę tą ilustruje mural, który widzimy tuż obok. Czas, by sama kapliczka odzyskała swoją dawną świetność.
Dlaczego tak długo remont nie był możliwy? UM Gorlice wyjaśnia:
W zeszłym roku po wielu latach starań, grunt pod kapliczką Chrystusa Frasobliwego stał się własnością Miasta, co otworzyło drogę do jej remontu. Ze względu na fakt, że kapliczka wpisana jest do rejestru zabytków niezbędne były m.in. prace związane z opracowaniem programu konserwatorskiego. Miasto starało się też o dofinansowanie remontu kapliczki z programu MKiDN - Ochrona zabytków oraz programu „Kapliczki Małopolski”.
Wobec braku dofinansowania z powyższych programów, Burmistrz Rafał Kukla zdecydowała o realizacji zadania ze środków Miasta.
Zakres prac będzie bardzo szeroki. Obejmą one m.in. fundamenty, betonowy cokół, korpus kapliczki, figurę Chrystusa Frasobliwego oraz metalowe zadaszenie, lampion i ozdobne ogrodzenie.
Dla upamiętnienia zapalenia pierwszej ulicznej lampy naftowej w historycznym punkcie miasta postawiono kapliczkę z repliką XVI - wiecznej rzeźby Chrystusa Frasobliwego. Jej oryginał znajduje się w zbiorach Muzeum Regionalnego PTTK w Gorlicach przy ul. Wąskiej. Lokalna legenda mówi, że rzeźba ta została przyniesiona na Zawodzie wraz ze wzburzonymi wodami szeroko rozlanej w czasie powodzi rzeki Ropy. Pamiątki związane z przemysłem naftowym w dzielnicy Zawodzie doskonale uzupełnia wykonany w roku 2016 mural na ścianie budynku położonego przy skrzyżowaniu ulic Węgierskiej i Kościuszki, bezpośrednio za Kapliczką z Chrystusem Frasobliwym. Upamiętnia on zapalenie w tym miejscu pierwszej na świecie ulicznej lampy naftowej.
źródło: UM Gorlice
Napisz komentarz
Komentarze