Wtorkowe targowisko, które obserwowaliśmy przez miniony miesiąc to temat rzeka. Jednym z głównych problemów jest parkowanie w tamtym rejonie w kluczowych godzinach przed południem we wtorek.
Czy parking starodroże może być zajmowany przez auta wystawione na sprzedaż?
Odpowiedź na to pytanie niestety wielu z Was nie usatysfakcjonuje. Tak, pozostawienie tam auta celem wystawienia go na sprzedaż, na widoku publicznym nie jest zakazane. Parking ten nie jest płatny, a same auta są tam ustawione tak, że nie przeszkadzają we wjeździe i wyjeździe innych użytkowników drogi.
Czy powinny być usuwane na czas wtorkowego targowiska?
Mogą, ale nie muszą - to wyłącznie wyraz dobrej woli ich obecnych właścicieli. Wydaje się jednak, że bardzo pożądaną formą działania byłoby przeparkowanie tych samochodów na wtorkowe przedpołudnie. Ustawienie ich na starodrożu znacząco zwiększa szansę, że auto znajdzie nowego nabywcę właśnie we wtorek.
Telefony do właścicieli z prośbą o przestawienie auta?
Zaparkowanie samochodów ukośnie, a nie wzdłuż drogi znacząco zwiększyłoby liczbę miejsc, które mogliby wykorzystać ci, którzy korzystają z targowiska. Wystawienie informacji o ofercie na przedniej szybie pozwalałoby zaś dotrzeć do potencjalnego klienta. Może i przysłowiowe kopnięcie w oponkę przed zakupem byłoby trudniejsze, ale takie działanie znacząco poprawiłoby dostępność miejsc parkingowych.
Wprowadzanie tam parkingu płatnego nie jest dobrym pomysłem: przez cały tydzień miejsce to jest łatwo dostępne. Zdarza się, że parkują tam osoby korzystające z usług Wydziału Komunikacji. Solą w oku pozostaje nieszczęsny wtorek i brak miejsc, które zajmują auta przeznaczone na sprzedaż.
A co Wy myślicie o komisie-starodroże?
Napisz komentarz
Komentarze