Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje dla firm
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 31 marca do 13 kwietnia 2025]
Reklama Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, przepełnionych wiarą, nadzieją i miłością. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół oraz Wesołoego Alleluja! życzą Rada Nadzorcza, Zarząd i Pracownicy Banku Spółdzielczego w Gorlicach
Reklama Niech istota Świąt Wielkanocnych napełni Was siłą oraz radością i sprawi, że uśmiech i optymizm będą towarzyszyły Wam każdego dnia Tomasz Płatek Radny Sejmiku Małopolskiego
ReklamaZostań uczniem Zespołu Szkół Zawodowych w Gorlicach - trwa rekrutacja 2025/26

Dlaczego po praniu giną skarpetki? Zagadka rozwiazana!

Podziel się
Oceń

Znacie to? Wkładacie do pralki parę zwykłych skarpetek, a kiedy przyjdzie wywiesić pranie lub sparować wysuszone już skarpetki jednej brakuje… Mała Be powiedziałaby: „Wybrała wolność…”
Dlaczego po praniu giną skarpetki? Zagadka rozwiazana!

Autor: fot. haloGorlice

 

No gdzie się podziała moja skarpetka? Przecież do pralki zawsze idą posłusznie parami, więc gdzie ginie TA JEDNA…?! Na to pytanie znalazła się w końcu odpowiedź, a przygotowała ją dla małych i dużych czytelników Pani Justyna Bednarek, która dziś przed południem gościła w gorlickiej Miejskiej Bibliotece Publicznej.

Jak opowiada autorka – inspiracja do napisała opowieści o skarpetkach leżała na ulicy. Tak rozpoczyna się opowieść o tym, jak zaczynała spełniać swoje marzenia.

- Zawsze chciałam zostać pisarką, ale dopiero w wieku 45 lat postanowiłam „teraz albo nigdy”! A potem przyszedł czas, by ze stosu pomysłów, notatek i rozpoczętych opowiadań wybrać te, od których zacznie się ta moja, skarpetkowa przygoda… i wtedy nadszedł dzień, w którym spacerując po Warszawie, na jednym z chodników leżała ONA. Skarpetka… Bliźniaczo podobna do takiej, która niedawno uciekła z mojej pralki w czasie prania. Czy to możliwe, że była to właśnie moja skarpetka, która wybrała wolność?! -

Twórczość Justyny Bednarek zna dziś niemal każdy rodzic kilkulatka. Wspaniale wpisuje się ona w nurt dobrej, ciekawej literatury dziecięcej, która… nie nudzi także rodziców. A jak jest to ważne nie trzeba tłumaczyć. Pisanie towarzyszyło jej od zawsze, ale pierwsza książka jej autorstwa pojawiła się na rynku wydawniczym dopiero 5 lat temu. Od tamtej pory wydała ponad 50 (!!) książek dla dzieci w różnym wieku.

Najbardziej znane są jednak niewątpliwie „Przygody dziesięciu skarpetek”, które stały się już lekturę szkolną. Nic dziwnego!

Opowieści Justyny Bednarek są pisane pięknym, prostym językiem i nie ma w nich mentorskiego tonu, wszechobecnych pouczeń czy morałów. Nie oznacza to jednak, że nie uczą pięknych rzeczy. Skarpetki po prostu odchodzą. Czasem wracają, czasem się zmieniają. Nie powinniśmy jednak smucić się z tego powodu, że nam giną. Ich przygody zawsze zaczynają się w podobny sposób: uciekają korytarzem, do którego wejście ukryte jest pod pralką. Droga każdej ze skarpetek kończy się jednak gdzie indziej.

W czym tkwi sekret popularności książek o skarpetkach?

Autorka bardzo ciekawie opowiadała o tym, jak zaskakująco silny jest związek wymyślanych przez nią historii z rzeczywistością. Osobiście poznała bezdomnego, którego stopę otuliła ekskluzywna skarpetka czwarta; prawdziwa jest też generałowa i jej rytuał podsypywania róż kostkami od kurczaka z opowieści o  skarpetce szóstej (z pierwszego tomu historii o skarpetkach). Takich ciekawostek i osobistych wątków w historiach nie brakuje.

To co na spotkaniu urzekało to sposób snucia opowieści, w których fragmenty czytanie w niczym nie ustępują historyjkom opowiadanym jakby przy okazji, dla wyjaśnienia. Wszystkie są niezwykle ciekawe i przykuwające uwagę, tak młodych jak i starszych. Zachwyt młodych czytelników wzbudziły piękne pacynki, prezentujące poszczególne skarpetki z opowieści. Dzieci z radością zgadywały czym wsławiły się poszczególne skarpety, przypominały szczegóły ich historii.

Opowieść o skarpetkach, która toczyła się dziś rano w bibliotece była jednak przede wszystkim opowieścią o tym, co możliwe.

O marzeniach i odwadze, by je spełniać, czego przykładem jest sama autorka.

Każdej zmianie w naszym życiu towarzyszy strach. Pisarz obawia się krytyki, a my…? Opowieści o skarpetkach są wspaniałym przykładem na to, że ciekawość zawsze powinna pchać nas do przodu, a na zmianę na lepsze nigdy nie jest za późno. Autorka w czasie ponad godzinnego spotkania opowiadała nie tylko o skarpetkach, ale także o swojej twórczości i tym, jak życie przeradza się w bajkę, a bajka może stawać się częścią życia. Młodzi uczestnicy spotkania po zakończonym spotkaniu wykonywali własnoręcznie papierowe skarpetki, a jednocześnie mogli otrzymać autografy do swoich własnych książek o przygodach skarpetek.

Najbardziej wszystkich małych czytelników ucieszyła informacja o tym, że już niedługo pojawi się kolejna z serii opowieści o skarpetkach!

Jeśli nie znasz jeszcze przygód skarpetek, serdecznie zachęcamy do zapoznania się z nimi! Gorlicka Miejska Biblioteka Publiczna oferuje możliwość wypożyczenia wszystkich części z serii skarpetkowej jak i innych publikacji autorstwa Pani Justyny Bednarek.

Warto już dziś się zapisać w kolejce do wypożyczenia, ponieważ książki są w ciągłym obiegu!

Nic dziwnego – przygody dziesięciu skarpetek i wszystkie kolejne ich części to opowieści kompletne. Napisane w cudowny sposób: dzieci znajdą tam fantastyczne historie, a rodzice smaczki i ciekawostki, które nie pozwolą się nudzić w czasie pierwszej, piątek czy… kolejnej już lektury.

Także wydanie książek zasługuje na uwagę – papier jest miękki, żółtawy, a każdą stronę (każdą!!!) zdobią cudowne ilustracje Daniela de Latoura, który swoją charakterystyczną kreską zdobił m.in. książki z serii „Opowiem Ci Mamo”, „Czytam Sobie” czy „Księgę Potworów” M. Rusinka.

Już niebawem pojawi się kolejna z serii historii o skarpetkach. Wydanie „Zielonego piórka Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!” zaplanowano na 15.10.2020r.  Konwencja książki będzie nieco inna niż klasyczne, krótkie historie skarpetkowe. Ta będzie kryminałem podobnym w formie do przygód „Pięciu sprytnych kun”.



Napisz komentarz

Komentarze

MrRed 09.09.2020 14:04
Odpowiedz na jedno z kluczowych pytan w zyciu człowieka xD znam lubie. Szkoda ze nie moglem przyjść na spotkanie

Terapia 09.09.2020 13:25
A może by o tym porozmawiali

ReklamaZapraszamy dzieci od 3. m.ż raz z rodzicami na naukę pływania do Szkoły Pływania Nemo - Sportowa Przygoda Wiktoria Fryczek
ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
ReklamaPrace wysokościowe - szybko, solidnie i sprawnie - Adam Piątkiewicz Alp-Lin
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaKup bilet na występ Marcina Dańca w Bieckim Centrum Kultury 13 kwietnia 2025 o godz. 19
POPULARNE
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 25 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: RozpłochowskiTreść komentarza: To 41 letni czy 48 letni?Data dodania komentarza: 10.04.2025, 13:58Źródło komentarza: Strzelanina w Nowym Sączu. Jedna osoba nie żyjeAutor komentarza: PLTreść komentarza: A po grzecznych zawodach na publicznej drodze ŁOGIEŃ !!!!Data dodania komentarza: 10.04.2025, 13:31Źródło komentarza: Zacięta rywalizacja uczniów szkół o miano najlepszych specjalistów BRD w powiecie gorlickim [FOTO]Autor komentarza: OloTreść komentarza: Jak słyszę teściowa to aż mnie skręca... Może ta kobieta nie była aż tak miła jak ci się wydaje i ten pan również. Nigdy nie wiadomo co się dzieje w czterech ścianach. Swoją drogą ludziom w pewnym wieku odbija i niewiadomo dlaczego roszczą sobie prawo do wtrącania sue, wyrażania swojej opinii jako prawdy objawionej... To ciągle narzekanie na młodych, kiedy to właśnie starsi zachowują się jak gówniarze, a jacy roszczeniowi!Data dodania komentarza: 10.04.2025, 09:37Źródło komentarza: Strzelanina w Nowym Sączu. Jedna osoba nie żyjeAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Jestem, a raczej już byłem niedalekim sąsiadem tego młodego mężczyzny. To był bardzo inteligentny, wykształcony i miły człowiek okropnie kochający żonę i dzieci. Ofiarą była teściowa, bardzo miła kobieta. Trudno mi zrozumieć dlaczego tak się stało. Okazuje się, że dzisiaj nieporozumienia mogą prowadzić do tragedii.Data dodania komentarza: 9.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Strzelanina w Nowym Sączu. Jedna osoba nie żyje
Reklama