Dla nas wszystko zaczęło się od telefonu jednego z naszych Czytelników, który został oszukany na ponad 18 tysięcy złotych przy zakupie materiałów budowlanych w jednym ze składów na terenie powiatu gorlickiego. Szybko okazało się, że jego historia to wierzchołek góry lodowej.
W 2018 roku zapłaciłem za materiały budowlane, które miały mi zostać dostarczone w tym roku. Skorzystam z takiej oferty, ponieważ materiały, których potrzebowałem, zaczęły drożeć, a oferta składu „zatrzymywała” ceny – wyjaśnia.
Oczywiście nasz Czytelnik wcześniej wielokrotnie próbował skontaktować z właścicielem firmy, niestety telefon nie odpowiada, a skład jest zamknięty na głucho.
Gorliccy śledczy zajmują się sprawą, co potwierdził w rozmowie z nami Sławomir Korbelak, zastępca prokuratora rejonowego w Gorlicach.
Na dzisiaj wiemy o 72 oszukanych osobach, które mieszkają w powiecie gorlickim albo w powiatach sąsiednich z województwa małopolskiego i podkarpackiego. Kwoty, na które pokrzywdzeni zostali oszukani, mieszczą się w przedziale od 2 do 57 tysięcy złotych i w sumie daje ponad milion sto tysięcy złotych – mówi prokurator Korbelak.
Ze względu na pandemię pierwsze zgłoszenia w tej sprawie prokuratura dostawała przede wszystkim w formie elektronicznej. Było w nich sporo braków, więc dopiero teraz, kiedy można przesłuchać pokrzywdzonych, dokumenty są uzupełniane o to, co jest istotne dla przestępstwa. Ta sprawa bardzo powoli nabierała rozpędu.
Śledczy prowadzili już czynności w siedzibie firmy, zabezpieczyli dokumenty, komputery, telefony.
Prokuratora zapytaliśmy również o to, czy scenariusz oszustw we wszystkich przypadkach był podobny, do tego, który przedstawił nasz Czytelnik i czy można wysnuć wnioski, że było to działanie celowe, a atrakcyjna oferta była haczykiem na wielu.
To jeden ze scenariuszy i w wielu przypadkach jest to właśnie ten rodzaj działania, ale nie wszyscy pokrzywdzeni zostali w ten sposób oszukani. Jest to jednak bez wątpienia jeden z przewodnich motywów postępowania. W tej sprawie występuje jeszcze mechanizm typowy dla oszustw związanych z wyłudzaniem podatku VAT poprzez niewłaściwe wystawianie faktur i zaniżanie opodatkowania oferując usługi budowlane i mechanizm związany z usuwaniem mienia na szkodę dłużników, a więc wyzbywaniem się majątku na szkodę osób, które posiadały już do niego prawa – dodaje prokurator.
Postępowanie jest w toku. Nie wykluczone, że do gorlickiej prokuratury zgłoszą się kojne osoby oszukane przez biznesmena z Gorlickiego.
Napisz komentarz
Komentarze