Weekend na drogach Gorlickiego: spokojny, ale nie obyło się bez wysokich mandatów

W piątek (12 czerwca) około godz. 17.30 doszło w Bieczu do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch osobówek. Kierowca peugeota włączając się do ruchu z parkingu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu renaultem i doprowadził do zderzenia pojazdów. Policjanci odstąpili od postępowania mandatowego na rzecz wniosku do sądu o ukaranie sprawcy.

Natomiast w sobotnie (13 czerwca) przedpołudnie w Moszczenicy kierowca fiata nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go audi i najechał na tył samochodu. W wyniku zdarzenia poszkodowany został kierowca audi. Sprawca zdarzenia został ukarany 350 zł mandatem i punktami.

>>>Moszczenica. Zdarzenie drogowe w centrum miejscowości.

Tego samego dnia, kilka minut pod godz. 16, doszło w Klimkówce do ujawnienia zwłok 62-letniego mieszkańca gminy Ropa. Ciało znajdowało się w rowie, tuż obok drogi. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora, który zadecydował o zabezpieczeniu zwłok do dalszych badań. Wstępnie wykluczono, aby do śmierci mężczyzny przyczyniły się inne osoby.

Sobota zakończyła się zgłoszeniem od świadka zdarzenia w Stróżówce, gdzie kilka minut przed godz. 23 miało dojść do kolizji dwóch samochodów. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia zastali bmw, którego kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w chodnik. Mundurowi nie ujawnili drugiego samochodu, który miał brać udział w zdarzeniu. Kierowca bmw został ukarany 500 zł mandatem.

Źródło info: KPP w Gorlicach