Bobowa słynie nie tylko z pięknych, ręcznych wyrobów koronkarskich, które stały się tradycją przekazywaną z pokolenia na pokolenie i rozsławiają miasto na cały świat. Jest to także znane miejsce ze względu na żydowską religię i spotkania, które się tam odbywają.
W środę, 3 lipca, miała miejsce ceremonia 114 rocznicy śmierci I cadyka bobowskiego – Szlomo Halberstama I. Stał się bardzo ważną postacią dla bobowskiej historii, ponieważ był on założycielem chasydzkiej dynastii Bobow. Po wyjeździe do Stanów Zjednoczonych założył znaną jesziwę w Nowym Jorku na Brooklynie. Zmarł w lecie 1905 roku i został pochowany na cmentarzu żydowskim w Bobowej. Zgodnie z tradycją, dzień rocznicy śmierci (jorcajt) obchodzony jest uroczyście, podobnie jak w innych kulturach urodziny.
I z tej okazji, Chasydzi z całego świata przybyli do Bobowej, aby do późnych godzin wieczornych czuwać nad grobem. Traktują oni rocznice śmierci swego cadyka, jako dzień radosny, i w swych modlitwach proszą, żeby jego dusza wspięła się do wyższego kręgu niebiańskiego.
Więcej zdjęć z uroczystości na portalu bobowa24.pl TUTAJ
źródło: Bobowa24.pl oraz Polski Słownik Judaistyczny
Napisz komentarz
Komentarze