Pogodowy alert zapowiada, że w najbliższych godzinach mogą wystąpić podtopienia i przerwy w dostawie prądu. Jeśli to możliwe powinniśmy zostać w domu, a jeśli musimy wyjść, unikajmy chowania się pod drzewami.
Według wskazań monitoringu powodziowego stan rzeki Sękówki w Gorlicach o godzinie 7 wynosił 39,7 cm a o godz. 20 – 128,4 cm.
Jak zapewnił nas młodszy brygadier Dariusz Surmacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach – strażacy są w pełnej gotowości, podobnie pracownicy Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych, a straż miejska ma dzisiaj dyżurować do północy i monitorować sytuację w Gorlicach.
Wiemy, że w Ropicy Polskiej woda zalała piwnice, podobnie w Bieczu, gdzie według zgłoszenia woda sięga już do wysokości kolan. Strażacy dostają też telefony od mieszkańców zaniepokojonych sytuacją na potoku Stróżowianka, gdzie woda ledwo mieści się pod przepustem. Kolejne zgłoszenia są z Binarowej i Łużnej.
Tuż po godz. 21 koparka usunęła mostek na Stróżowiance, bo tamował wodę na tyle, że ta zaczęła wylewać się na jezdnię, utrudniając przejazd samochodom. Na miejsce przyjechał burmistrz Rafał Kukla i jego zastępca – Łukasz Bałajewicz.
Szykuje się pracowita noc dla strażaków i druhów z okolicznych jednostek OSP.
Sytuacja na Stróżowiance w Gorlicach (przed g. 20), na wysokości sklepu spożywczego:
Sytuacja na Sękówce w Gorlicach (przed g. 20), na wysokości stadionu:
Sytuacja na Ropie w Gorlicach (przed g. 20), na wysokości ul. Nadbrzeżnej:
Aktualizacja, godz. 21.10:
Burmistrzowie Rafał Kukla i Łukasz Bałajewicz są na ul. Stróżowskiej, gdzie prowadzone są prace związane z udrożnieniem potoku Stróżowianka, wody przybywa z minuty na minutę.
Napisz komentarz
Komentarze