Do próby zatrzymania pojazdu doszło na ulicy Bieckiej w Gorlicach. Kierowca, który doskonale wiedział, że nie jest trzeźwy, postanowił ratować się ucieczką. Mundurowi ruszyli za nim w pościg ulicami miasta. Ostatecznie udało się im zatrzymać młodego mężczyznę na ulicy Chopina.
Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie kierowcy znajduje się 0,6 promila alkoholu. 22-latek został zabrany na badania do szpitala – powiedział w rozmowie z nami starszy aspirant Gustaw Janas, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
W miejscu zdarzenia trwają jeszcze oględziny audi i policyjnego radiowozu, który został uszkodzony w czasie pościgu. Na miejscu pracują policyjni technicy.
AKTUALIZACJA (KPP w Gorlicach, 25 maja, godz. 10)
Znamy już bardziej szczegółowy przebieg zatrzymania młodego kierowcy. W czasie pościgu policjanci podjęli decyzję o konieczności zablokowania drogi i uniemożliwienia dalszej jazdy 22-latkowi. Radiowóz zajechał drogę uciekającemu kierowcy audi, co spowodowało, że ten ostatni wbił się między wóz policyjny, a forda, który w tym czasie oczekiwał na możliwość kontynuowania jazdy przy skrzyżowaniu.
Po unieruchomieniu pojazdu mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, ale bez powodzenia.
W wyniku zdarzenia uszkodzone zostały więc trzy pojazdy: audi, którym uciekał 22-latek, radiowóz oraz wspomniany ford.
AKTUALIZACJA (KPP w Gorlicach, 25 maja, godz. 15)
Jak podało KPP w Gorlicach:
Mężczyzna został doprowadzony do KPP Gorlice celem przeprowadzenia czynności w związku z wcześniejszym złamaniem zakazu prowadzenia pojazdów.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, sprawcy może grozić, za każde z tych przestępstw, kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Ponadto odpowie za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym.
Źródło foto i video: nadesłane przez Czytelnika Adriana
Napisz komentarz
Komentarze