Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje unijne dla firm
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, przepełnionych wiarą, nadzieją i miłością. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół oraz Wesołoego Alleluja! życzą Rada Nadzorcza, Zarząd i Pracownicy Banku Spółdzielczego w Gorlicach
Reklama Niech istota Świąt Wielkanocnych napełni Was siłą oraz radością i sprawi, że uśmiech i optymizm będą towarzyszyły Wam każdego dnia Tomasz Płatek Radny Sejmiku Małopolskiego
ReklamaZostań uczniem Zespołu Szkół Zawodowych w Gorlicach - trwa rekrutacja 2025/26

Gramy do końca bo piłka jest okrągła...

Podziel się
Oceń

  Aby wygrywać  trzeba strzelać bramki, niestety drużyna Glinika po raz kolejny nie potrafi tego zrobić. Kolejne spotkanie w którym drużyna Glinika gra … a bramki strzela przeciwnik. Tym razem dwa trafienia Olecha dają zwycięstwo Lotnikowi, a gospodarzy stawia w bardzo trudnej sytuacji. Ale to jeszcze nie koniec sezonu. Walczy się do końca! Przeczytaj więcej o przebiegu meczu.

 

 

IV Liga Malopolska
Glinik Gorlice – Lotnik Kryspinów 0-2 (0-2)
1-0 Olech 2’ (głową), 0-2 Olech 45’

Sędziował; Chlipała oraz Jabłoński i Niewiarowski (Nowy Targ)
Żółte kartki: Serafin, Skowroński, Martuszewski – Giermek, Bajorek, Sendor
Widzów: ok. 100

Glinik: Janiszewski – Migacz, Żmigrodzki, Kijek, Szary – Skowroński, Stępkowicz, Serafin (75’ Kurek), Cionek – Juruś (62’ Nidecki), Martuszewski

Lotnik: Czarnecki – Cebula, Jurek, Kokoszka, Sendor – Bajorek, Sadko, Hul (88’ Borowski), Giermek (90’ Gruchacz) – Olech (63’ Domański), Pamuła (69' Wolko)

Dzisiejsze spotkanie oglądało mniej kibiców niż zazwyczaj, spowodowane to było być może konkurencją w postaci transmisji TV meczu ekstraklasy Lech – Legia, lub też odbywającą się w gorlickim GCK-U imprezą „Mam talent”.

A może tak naprawdę przyczyna niższej frekwencji jest zupełnie inna, możliwe że większość sympatyków gorlickiej piłki już się poddała i nie wierzy w utrzymanie w lidze drużyny Glinika. Te wciąż jeszcze istnieją  jednak po przegranym w dniu dzisiejszym spotkaniu sytuacja w tabeli dla gorliczan zrobiła się dramatycznie trudna.

Glinik trochę pomógł rywalom dobrze zacząć mecz. W 2 min piłkę wykopywał Czarnecki, obrońca gospodarzy zgrał ją głową do tyłu, tak, skorzystał z tego nadbiegający Olech. Wpisał się w rytm kozłującej piłki i głową posłał piłkę do bramki.

W  dwie minuty później Juruś otrzymuje dokładne podanie od Migacza, jednak z byt długo zwleka ze strzałem by ostatecznie zostać zablokowanym przez obrońców, jeszcze poprawka Cionka również trafia w obrońcę Lotnika.

I to by było na tyle co do zagrożenia bramki Czarneckiego w pierwszej połowie. Kiedy w 45 min. Olech wyszedł sam na sam i posłał piłkę nad wychodzącym Janiszewskim zdobywając drugą bramkę wpłynął tym samym na przebieg meczu w drugiej części.

W drugiej części zespół gości cofnął się do obrony broniąc korzystnego rezultatu. Zespół Glinika pomimo iż nadal przeważał to nie wyciągnął wniosku z pierwszej połowy i nie stwarzał realnego zagrożenia pod bramką przeciwnika.

Dopiero w 73 min. Stępkowicz decyduje się na strzał z 18 metrów, piłka jednak centymetry mija bramkę Czarneckiego. W 78  min. Nidecki dośrodkowuje z prawej strony wprost na głowę Skowrońskiego z pomocą bramkarzowi gości przychodzi jednak poprzeczka. Pomimo przewagi jaką posiadali gospodarze chwilami zamykając przeciwnika na jego połowie, trzy wspomniane sytuacje bramkowe to za mało by odnosić zwycięstwa. (parę minut wcześniej strzał Skowrońskiego instynktownie obronił Czarnecki).

Chyba że się ma skuteczność bliską 100 %, tak jak to pokazał dzisiejszy rywal. Co więcej goście mogli zwyciężyć jeszcze wyżej kiedy w 65 min. Nidecki zagrał wprost do Pamuły ten jednak w dogodnej sytuacji przestrzelił.

Ostatecznie całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości. Spotkanie w którym nie po raz pierwszy stroną przeważającą jest zespół Glinika a bramki strzela przeciwnik.

- To są dla nas ważne trzy punkty, w kolejnym, trzecim już meczu meczu zagraliśmy na zero z tyłu. Po zimowej rewolucji w składzie, z powrotem zaczynamy tworzyć zespół, atmosfera z szatni przenosi się na boisko.

- W drugiej połowie cofnęliśmy się i chcieliśmy grać z kontry. Glinik przeważał, dłużej utrzymywał się przy piłce, miał też bramkowe szanse, ale zachowaliśmy czyste konto - mówi trener Miś.

źródło: futbolowo.pl


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaSerdeczne życzenia radości i siły płynącej z istoty Świąt Wielkanocnych, aby uśmiech i wiosenny optymizm towarzyszyły przez cały nadchodzący czas. Niech te Święta będą pełne pokoju, nadziei oraz pomyślności w podejmowaniu działań. Wesołego Alleluja! życzą Przewodniczący Rady Gminy Gorlice, Mieczysław Skowron oraz Wójt Gminy Gorlice, Jan Przybylski
ReklamaZdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego Alleluja! życzy Wójt Gminy Moszczenica
ReklamaPitaya Catering - dieta modułowa, dieta wegetariańska, dieta domowa
ReklamaPrace wysokościowe - szybko, solidnie i sprawnie - Adam Piątkiewicz Alp-Lin
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
Reklama
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
POPULARNE
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 22°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama