Jesteś nauczycielem, długa przerwa, dzieciaki biegają po korytarzu, trwa szał zabawy, nagle słyszysz dźwięk tłuczonego szkła, odwracasz wzrok w tamta stronę, zamierasz, wielkie okno spadło na jedno z dzieci. Pierwsze, co chcesz zrobić to uciec. Ale nie, podbiegasz, patrzysz, bezwładne dziecko leży w kałuży krwi. Co robić? W głowie kłębią się szalone myśli, do dyrektora, do telefonu, do higienistki, niech ktoś coś zrobi. Mijają minuty.
Ale może być tez inaczej, w tym pierwszym przypadku – obok ciebie pojawia się mały chłopiec, pociąga cię za rękaw, mówi, co masz robić. Zapytaj co się stało, zadzwoń po pomoc, sprawdzić oddech, oddycha, ułóż go w pozycji bocznej,. Jeśli nie wyczuwasz oddechu rozpocznij reanimacje. Dwa wdechy, 30 uciśnięć klatki piersiowej i tak na zmianę. Mijające minuty już nie są stracone, niosą nadzieję. Gdy odjeżdża karetka z dumą rozglądasz się dookoła, ten mały cały czas był koło Ciebie, na jego tornistrze dostrzegasz nalepkę, WOŚP. Rozchodzicie się, myślisz, jak to dobrze, że ten mały znalazł się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu i jak to dobrze, że wiedział co robić.
A na szkolnym korytarzu? Spoglądasz jeszcze raz i co widzisz? Dzieciaki wiedzą co robić. Są dziwnie spokojne, metodycznie, krok po kroku wykonują wszystkie potrzebne czynności, sprawdzają, kontrolują, wzywają, tamują, ratują. Nagle przypominasz sobie, przecież ich nauczycielka, nie tak dawno była na jakimś szkoleniu. Przyniosła z niego materiały szkoleniowe, płyty, fantomy, jakieś książki a potem sama przekazała wiedzę swoim uczniom. Tak, teraz już pamiętasz dokładnie, to było „Owsiakowe” szkolenie. Jak to dobrze, że te maluchy wiedziały co robić, jak to dobrze, że ktoś im tą wiedzę przekazał?
17 maja w GCK odbyło się szkolenie przeprowadzone przez wolontariuszy Pokojowego Patrolu WOŚP. Szkolenie było częścią programu „Ratujemy i Uczymy Ratować” adresowanego do nauczycieli nauczania zintegrowanego szkół podstawowych. Ponad 30 pedagogów z całego regionu w trakcie 6 godzinnych zajęć prowadzonych przez wolontariuszy Pokojowego Patrolu zapoznawało się z zasadami udzielania pierwszej pomocy.
Ideą programu „RUR” jest zejście wiedzy jak najniżej, do poziomu uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej. Przeszkoleni w trakcie zajęć nauczyciele przekazują wiedzę z tego jakże istotnego zakresu swoim wychowankom. Dzieci uczą się najprostszych zasad udzielania pierwszej pomocy: od prawidłowego wezwania pomocy przez telefon, po najprostsze czynności przy osobie poszkodowanej.
Szkolenie, które odbywało się w GCK prowadzone było przez zespół 8 instruktorów pod kierownictwem Katarzyny Grzelak, koordynatorki z ramienia WOŚP Grupy Południe.
(lek)
Napisz komentarz
Komentarze