W trakcie licytacji największą kwotę uzyskano za podarowany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego srebrny długopis i miniaturę pałacu prezydenckiego, kwota, jaka uzyskano to 700 złotych. 500 złotych uzyskano za dwa albumy i wieczne pióro, jakie na licytacje podarował Jarosław Kaczyński.
W trakcie całego festynu sprzedawane były losy loterii fantowej.
Sporym zainteresowaniem przybyłych w to deszczowe popołudnie na stadion gorliczan cieszył się mecz piłkarski rozegrany pomiędzy ekipami dziennikarzy i polityków. Zawodnicy zagrzewani gorącym dopingiem stoczyli pasjonująca walkę na zielonej murawie. Politycy ograli dziennikarzy, czy dali wyraźnie do zrozumienia, że „czwarta władza” to jednak tylko takie mało znaczące określenie. Nie da się ukryć, że lokalnym gorlickim dziennikarzom nie pomogła w walce „gwardia zaciężna” z Nowego Sącza. A może nawet wprost przeciwnie, bo co tu kryć, to dziennikarz z Sącza wpakował do bramki gorliczan piłkę główkując. Tuż za linia boczna boiska, usadowiła się spora grupa fotoreporterów, w liczbie siedmiu, którzy „życzliwym słowem” zachęcali kolegów do ambitnej gry, padały sugestie by grali wślizgiem, albo by zastosowali nowatorska technikę gry, poprzez przeprowadzanie wywiadów w trakcie gry. Niestety gracze z drużyny dziennikarzy nie słuchali „życzliwych” i stosowali zupełnie nie sprawdzającą się technikę polegająca na tradycyjnym sposobie gry. Tu politycy okazali się znacznie skuteczniejsi i jak by nie patrzeć „wykiwali” dziennikarzy. Należy tez zauważyć, ze w długich fragmentach gry w drużynie „politycznej” na boisku znajdowały się kobiety i to również wpłynęło na naszych kolegów źle, wiadomo, przedstawiciele mediów to ludzie grzeczni i dobrze wychowani, więc hmmmmm, jakikolwiek atak na kobiety w ich wykonaniu nie wchodził w rachubę. Ta „słabość” została przez polityków wykorzystana w każdym calu.
Kto nie był, niech żałuje.
Ale nic straconego, jeśli ktoś chce jeszcze pomóc, to zapraszamy do kliknięcia w kolumnę "Chcesz? Możesz? Pomóż!" Pomagamy nadal!
foto: Sławomir Tokarski
foto: Jacenty Spyra i Janusz Fiega
(TES){jcomments on}
Napisz komentarz
Komentarze