Polowanie na rydze, które codziennie otwierało imprezę, zakończyło się klapą a ilość znalezionych grzybów pozwoliłaby na nakarmienie ledwie kilku osób. Mimo wszystko gromadzonych przez tydzień rydzów wystarczyło na przygotowanie wielu potraw, których autorami było wiele znanych postaci z samorządów, kleru oraz mediów.
Na scenie amfiteatru w Wysowej-Zdroju ustawiono rząd stołów, gdzie swoim talentem kulinarnym opartym na rydzach, popisywali się min. :
- wójt gminy Sękowa - Małgorzata Małuch, której pomagała p. Bożena Apola - propagatorka regionalnej kuchni i proziaków, placków mącznych pieczonych na blasze,
- Leszek Zegzda z małżonką, w ich wykonaniu pierogi z grzybowym farszem,
- ekipa lekarzy pod przewodnictwem dr Urszuli Rydarowskiej-Polińskiej, propagującej zdrowe żywienie i potrawy z akcentami grzybowymi,
- zespół Regionalnej Telewizji Gorlickiej z Ivettą Walecką na czele,
- duchowni z okolicznych parafii z proboszczem ks. Jackiem Danielem,
- przedstawiciele Domu na Łąkach z Izb,
- prezes Stanisław Kaszyk ze swoim zespołem,
- dr Marcin Gadocha, który oprócz gotowania przygotował wykład o produktach tradycyjnych, m.in. obwarzanku krakowskim i chlebie prądnickim,
- wójt gminy Uście Gorlickie Dymitr Rydzanicz, który częstował gości nalewką i grzybkami z własnej spiżarni.
Ochów i achów z powodu wybitnego smaku przygotowanych potraw z rydzami było co niemiara. Każdy kto zawitał do wysowskiego amfiteatru został poczęstowany rydzowymi specjałami. Warunek był jeden - częstowani byli ci , którzy zajmowali miejsce siedzące, przechodniów nie częstowano. Ułatwiło to logistykę degustacji a przede wszystkim organizatorom zależało na komforcie jedzących.
(tes)
(rb, PKK)
Napisz komentarz
Komentarze