Ewidentnymi zwycięzcami tych wyborów jest Platforma Obywatelska oraz Ruch Palikota. Ta ostatnia wchodzi przebojem do sejmu z 10% poparciem niczym Samoobrona z Andrzejem Lepperem w we wrześniu 2005. Wybór RP czasem wynikał z żartu, przekory tak jak to było z Samoobroną, ale czasem po prostu chodziło o nadzieję na nowe nowoczesne państwo. Platforma natomiast jako jedyna partia w historii wolnej Polski utrzymała się przy władzy. Mało tego straciła tylko nieco ponad 2% głosów pomimo, iż komentarze i przewidywania były o wiele gorsze.
W naszym okręgu nie można było się spodziewać ani zwycięstwa Platformy, ani sukcesu Palikota. Wschodnia ściana kraju, podkarpacie i małopolska zawsze były bastionem katolickiej prawicy. Gdy zwyciężało AWS, to tu właśnie uzyskiwała największe poparcie, teraz głosy te dostaje PiS. Ponad 51% poparcia w okręgu 14 dla PIS to wynik miażdżący niecałych 28% Platformy Obywatelskiej. W samym mieście Gorlice wygląda to trochę inaczej bowiem PiS zwycięża pokonując PO tylko o niecały 1%. Stosunek procentowy to 37,25% do 36,34% (różnica 100 głosów). Natomiast w bezpośrednim starciu Pani poseł Bartuś z Panią wójt Małuch to ta druga triumfuje z przewagą 200 głosów uzyskując ich 2563. Miasto Gorlice zatem inaczej jak całość okręgu 14 jest podzielone po równo co do poparcia dwóch największych partii.
Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło do sejmu aż 7 posłów, to o 2 mandaty więcej niż w roku 2007, Platformie przypadło podobnie jak w ostatnich wyborach tylko 3 mandaty. Tym samym jedynym reprezentantem ziemi gorlickiej w sejmie będzie dotychczasowa poseł Barbara Bartuś (PiS). Pani Małgorzacie Małuch – wójt gminy Sękowa – która startowała z listy PO zabrakło głosów. O sprawiedliwość podziału mandatów trudno kłócić się z ordynacją wyborczą, która jasno przewiduje przeliczanie głosów metodą d'Honta faworyzującą zwycięzców. Każdy kij ma jednak dwa końce. Podobne niesprawiedliwe odczucia mają bowiem mieszkańcy okręgów, w których zwyciężyła Platforma Obywatelska, a było ich przecież więcej.
Sprawiedliwości doszukamy się natomiast jeśli chodzi o wybór senatorów. W tym głosowaniu poprzez jednomandatowe okręgi wyborcze mandat uzyskuje ten kto zdobył najwięcej głosów. W okręgu nr 37 w skład, którego wchodzi powiat gorlicki, nowosądecki oraz miasto na prawach powiatu Nowy Sącz, bezkonkurencyjnie zwyciężył dotychczasowy wieloletni pochodzący ze Stróż senator Stanisław Kogut. Uzyskał on 72% głosów pozostawiając konkurentowi Grzegorzowi Doboszowi 28%. W samym mieście Gorlice przewaga ta była o wiele mniejsza: 54% do 46%.
Gratulujemy Pani poseł Barbarze Bartuś oraz Panu senatorowi Stanisławowi Kogutowi reelekcji. Życzymy wam byście zyskiwali swe poparcie w zamian za solidną pracę w parlamencie pamiętając o swych wyborcach, ich problemach, nieszczęściach. Ufamy, że nie zapomnicie państwo skąd pochodzicie i czego oczekują od was mieszkańcy powiatu gorlickiego. Gratulujemy determinacji Pani wójt Małgorzacie Małuch i Panu Rafałowi Kukli, którym nie udało się uzyskać mandatu pomimo wysokiego poparcia społecznego, a także tym, których wsparcie wyborców było nieco niższe.
portal haloGORLICE
Napisz komentarz
Komentarze