Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHONER, okna, drzwi, bramy, rolety, plisy, moskitiery, żaluzje, roletki dzień-noc - Gorlice, ul. Biecka 72A
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Orion Engineered Carbons Sp. z o.o. - Jasło, ul. 3 Maja 83 - oferta pracy

OSiR w oczach Mariusza Duszowicza

Podziel się
Oceń

Na temat Euro 2012, sportu i nie tylko, rozmawialiśmy z dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorlicach, Mariuszem Duszowiczem. 150 zawodów z rożnych dyscyplin w ciągu roku, dwa baseny, stadion, lodowisko w przebudowie, hala w remoncie, wyciąg narciarski w Małastowie, to gospodarstwo dyrektora Duszowicza.  

 

Gorlicka Liga Piłki Halowej, Otwarte Mistrzostwa Gorlic w Pływaniu, Turniej Małego Pola w Piłce Nożnej, Mistrzostwa Gorlic w Siatkówce Plażowej to imprezy masowe, do tego dochodząc zmagania ligowe w kilku dyscyplinach, ciężkie jest życie dyrektora

Tomasz Stasiowski: Ma Pan pomysł na poprawę sytuacji w gorlickim sporcie, który na przestrzeni ostatnich lat, można nazwać upadającym? Notabene w małych miejscowościach, podobnych do Gorlic, można stworzyć dobrą drużynę, która osiąga wyniki na poziomie europejskim, przykład Muszyna i jej drużyna siatkówki kobiet.

Maruisz Duszowicz: Ja bym tego nie określił jako upadający gorlicki sport. Sport musi być poparty finansami. Jeżeli nie ma prywatnych sponsorów to będzie bardzo ciężko utrzymać drużyny na dobrym, wysokim poziomie. Sam OSiR występuje jako naczynie połączone ze sponsorami. Na to nie ma reguły. Gorlice, wg nie tylko mojej opinii, przemysłowo upadają. Ma to też przełożenie na sport. Niestety. A sytuacja w Muszynie jest mi bardzo dobrze znana, ponieważ dwa ostatnie lata swojej kariery zawodowej, przed OSiR-em w Gorlicach, spędziłem właśnie w Muszynie. Pieniądze inwestorów prywatnych grają kluczową rolę w jakości poziomu, jaki reprezentują kluby sportowe w danym regionie. My jako OSiR, jeśli tylko będzie to podlegało pod naszą statutową działalność, będziemy się starali wspomagać gorlickie kluby sportowe. W chwili obecnej działalność OSiR-u w większości czasu skupiona jest na inwestycjach, które są prowadzone na naszych obiektach. Prac jest ogrom. Remontujemy lodowisko, halę sportową, budujemy boiska do siatkówki plażowej, kryta pływalnia wymaga delikatnego liftingu.


T.S: Jakie perspektywy czekają remontowane obiekty, bo wiadomym jest że sam obiekt na siebie nie będzie zarabiał, potrzebna jest jego promocja i aktywne wykorzystanie?

M.D :Jeśli chodzi o otwarty basen to przy nim budujemy boiska do siatkówki plażowej. Jest to związane z przyznaniem nam praw do organizacji części Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach letnich, gdzie jedną z dyscyplin jest siatkówka plażowa. Przy okazji chciałbym zaprosić wszystkich kibiców siatkówki plażowej do kibicowania w dniach 20-22 lipca. Zawody będą z pewnością na wysokim poziomie z uwagi na ogólnopolski charakter imprezy. Boiska do siatkówki powstaną na niezagospodarowanym placyku, zapleczu krytej pływalni i otwartego basenu, niejako na skrzyżowaniu tych dwóch obiektów. Będą to 4 pełnowymiarowe boiska, których całkowita powierzchnia będzie mogła zostać wykorzystana jako boisko do piłki nożnej plażowej.


T.S: Czy planowane jest poszerzenie funkcjonalności stadionu OSiR poprzez na przykład położenie bieżni, która umożliwiłaby organizację ogólnopolskich zawodów lekkoatletycznych?

M.D: Za mojej kadencji nie poruszałem tego tematu, nie ma go w planie. Myślę, że wydatki, które miasto ponosi na sport są znaczne i ciężko by było udźwignąć taki ciężar finansowy. Położenie na przykład tartanu na gorlickim stadionie wiązało by się z kilku milionowym wydatkiem. Myślę, że gdyby powstało jakieś dofinansowanie z Ministerstwa Sportu lub w formie innych funduszy, to z pewnością będziemy się o to ubiegać. Inaczej też jest pozyskiwać pieniądze na duże inwestycje, jeśli w danym regionie, w konkretnej dyscyplinie jest wsparcie w formie znaczących osiągnięć sportowych.


T.S: Chciałbym też poruszyć temat remontu hali sportowej. Zakładane terminy jego zakończenia już dawno minęły. Jaki jest powód opóźnienia?

M.D: Miasto zakontraktowało termomodernizację hali sportowej. Przy tej okazji zostały zmienione ciągi wentylacyjne, a ponadto hala została wyposażona w system klimatyzacji. Ingerencja w wewnętrzne pomieszczenia hali zaburzyła nieco funkcjonalność, to z kolei spowodowało konieczność przeprowadzenia dodatkowych prac remontowych pomieszczeń socjalno-bytowych i szatniowych na parterze i piętrze hali. Nie chciałbym oceniać samej termomodernizacji. Z pewnością poprawią się warunki użytkowania hali sportowej, no i estetyka budynku. Jako dyrektor OSiR’u obiecuję, że dołożę wszelkich starań aby prowadzone na hali prace związane z aranżacją i adaptacją pomieszczeń po termomodernizacji przebiegały sprawnie.


T.S: Czy zostały rozwiązane błędy konstrukcyjne Hali Sportowej, które wynikły na przestrzeni znacznego okresu czasu jej istnienia? Chodzi nam tu o zbyt niskie umiejscowienie kotłowni obiektu, wielokrotnie zalewanej przez wody gruntowe?

M.D: Dlaczego projektant przyjął lokalizację central klimatyzacyjnych w piwnicach, na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Pytałem o to, natomiast dostałem odpowiedz, iż była to jedyna możliwa lokalizacja. Z inicjatywy OSiR w trakcie trwania remontów, zostały tam zainstalowane 4 pompy wodne, które w momencie przypływu wody włączają się automatycznie. W przypadku małej ilości wody wypompowują ją do sieci sanitarnej, przy większej poza teren hali.


T.S: Z tego co wiemy przeprowadzenie wielu prac modernizacyjnych wiązało się z ograniczeniem powierzchni użytkowej hali, do tej pory spełniającej rolę szatni dla sportowców? Czy nie było możliwości zmienić tego typu rozwiązań?

M.D: Wiele rozwiązań i decyzji zostało przeze mnie zastane w momencie objęcia stanowiska dyrektora OSiR w Gorlicach. Projekt był już zatwierdzony. Mimo zgłoszenia zastrzeżeń nie miałem wpływu na przyjęcie niektórych, niedogodnych ze sportowego punktu widzenia, rozwiązań. Projektant nie mógł zareagować lub nie chciał zareagować, nie miałem na to wpływu, ponieważ OSiR nie był zleceniodawcą tych robót.


T.S: Jaki jest przewidywalny termin ostatecznego oddania hali do użytku?

M.D: Chciałbym żeby to był koniec wakacji, a więc koniec sierpnia 2012 roku.


T.S: Czy OSiR planuje organizację imprez z okazji nowo wyremontowanej Hali?

M.D: Na jesień mamy wstępnie zarezerwowaną halę na cykl meczy realizowanych w ramach Fakro Cup. Planowane jest to na połowę września tego roku i tym wydarzeniem chcemy oficjalnie otworzyć halę. Mamy też kilka zapytań ofertowych co do innych imprez, są one na etapie negocjacji, więc nie chcę mówić tu o szczegółach.


T.S: Czy OSiR w Gorlicach ma plany co do wyciągu narciarskiego w Małastowie?

M.D: Oczywiście. Chcemy wydzierżawić obiekt w Małastowie na okres wieloletni. Wykonaliśmy operat szacunkowy części majątku ruchomego, który jest na Małastowie. Razem z dzierżawą przeprowadzona zostanie sprzedaż części majątku, bo wieloletni okres mógłby spowodować taką dewaluację wartości części wyposażenia, że musimy je po prostu odsprzedać. Przetarg zostanie ogłoszony na dniach, myślę że na przyszły tydzień można się spodziewać ogłoszeń o możliwości dzierżawy, zapraszamy wszystkich chętnych do przystąpienia do tego przetargu.


T.S: Dlaczego OSiR nie może utrzymać tego obiektu?

M.D: Małastów został prześwietlony przeze mnie pod kątem finansowym, zaraz po objęciu stanowiska dyrektora OSiR. Jesteśmy na granicy opłacalności, co związane jest z charakterem działalności OSiR w Gorlicach. Osoba prywatna może w „trochę inny sposób” prowadzić wyciąg narciarski. Natomiast taki zakład jak my, a więc zakład budżetowy, musi to robić nieco inaczej. Nie mamy możliwości zainwestowania w Małastów. Przedstawiałem na sesji Rady Miasta temat dzierżawy Małastowa, poruszyłem tą kwestię. Część radnych była przeciwna dzierżawie, uważała że wyciąg powinien nadal funkcjonować pod nadzorem miasta. Przy braku funduszów na inwestycje, a także mając na uwadze ostatnie 5 lat finansowych tej jednostki, uważam że wyciąg narciarski powinien zostać wydzierżawiony. Gdyby środki na inwestycje w postaci nowego wyciągu, krzesełka czy tatra pomy, były w to zaangażowane, OSiR chętnie poprowadziłby nadal ten wyciąg.


T.S: Kiedy planuje Pan decyzję o otwarciu basenu odkrytego, którego działalność wiadomo zależy od pogody?

M.D: Basen jest już napełniony i jego otwarcie zależy od warunków pogodowych, Planujemy to na 15-16 czerwca. Liczymy na dobrą pogodę.


T.S: Jeśli chodzi o inwestycje przeprowadzane na lodowisku, jak wygląda harmonogram prac i kiedy możemy spodziewać się finału?

M.D: Zakończenie inwestycji planowane jest na koniec września tego roku. Lodowisku zostaną przywrócone bandy. Oprócz tego zostanie zmieniony sposób zamarzania płyty. Jako całość będzie to dużo lepiej wyglądało. Niestety zaplecze socjalne nadal pozostanie w takim stanie jak dotychczas. Na pewno poprawi się jakość korzystania z samego lodowiska natomiast infrastruktura socjalno-bytowa, gastronomiczna - to temat do zrealizowania w przyszłości. Powinna powstać fajna gastronomia, wypożyczalnia sprzętu z prawdziwego zdarzenia. Wiąże się to jednak z przygotowaniem całej tej infrastruktury. Będziemy mieć piękne lodowisko o dużej powierzchni z bandami. Co do jakości proponowanej usługi nie mam żadnej wątpliwości, że sprostamy wymogom czasów. Gorzej z usługami dodatkowymi, o których wspomniałem. Przekazując komuś budynek po byłej maszynowni, który wymaga gruntownego remontu i aranżacji, musimy liczyć się z tym, że taki remont to koszt setek tysięcy złotych. Który inwestor zdecyduje się na wydatkowanie takich pieniędzy? Tu potrzebna by była decyzja o długoletniej dzierżawie, a podejrzewam że radni miejscy nie zgodziliby się na taką formę funkcjonowania. Ja zresztą też przeciwny jestem rozdzielaniu tych funkcji od zasadniczej działalności lodowiska.


T.S: Jakie są koszty utrzymania obiektów sportowych będących pod OSiR i czy mają one szansę na samoutrzymywanie się?

M.D: Jest to trudne, ponieważ decyduje o tym szereg czynników. Nie jest to czysta komercja, wyznaczana ilością sprzedanych przez nas biletów. Gmina powinna dofinansować pewne grupy społeczne i to czyni. Na granicy samofinansowania na pewno było lodowisko co w perspektywie modernizacji myślę, że będzie zupełnie fajną finansowo inwestycją. W przypadku basenu otwartego jest to też obiekt funkcjonujący na progu opłacalności. Koszty osobowe oraz mediów sprawiają, że nie są to duże różnice w ogólnym rozrachunku. Nie bez znaczenia są warunki atmosferyczne co w przypadku naszego klimatu jest sprawą losową. W samofinansowanie nie wliczam kosztów inwestycji i amortyzacji, która na tego typu obiektach jest potężna. Przeważnie samorządy starają się same udźwignąć ten ciężar. Co do krytej pływalni, mówiąc o jej finansowaniu, można mówić tylko o mniejszej lub większej stracie. W tego typu obiektach w całej Polsce można się jedynie zbliżyć do progu rentowności.


T.S: Ostatnie moje pytanie. Na jaki wynik stawia Pan w zbliżającym się trzecim meczu Polaków na Euro 2012?

M.D: Chciałbym żeby było 2:0 dla naszych, to jest moje marzenie. Żebyśmy po raz pierwszy weszli na Mistrzostwach Europy do ćwierćfinału, z tego co pamiętam nigdy nam się to nie udało. Więc życzmy piłkarzom spełnienia marzeń milionów Polaków.


T.S: Dziękuję za rozmowę i życzmy sobie spełnianie Pana typów co do wyniku meczu Polaków z Czechami.

M.D: Dziękuję.


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaENERGO ELECTRIC – GORLICE ul. 11 Listopada 16 – Dzięki połączeniu doświadczeń i potencjału grupy możemy zagwarantować naszym klientom atrakcyjne warunki handlowe.
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaWyższa Szkoła Biznesu National - Louis University w Nowym Sączu - UWOLNIJ Z NAMI SWÓJ POTENCJAŁ - studia I, II stopnia oraz podyplomowe - PRAWO - PSYCHOLOGIA - ZARZĄDZANIE - INFORMATYKA
Reklama
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12