Po trzech meczach Glinik Gorlice zajmuje odległe 13 miejsce, na poprawę dorobku przyjdzie czas już 25 sierpnia, gdy gorliczanie zmierzą się na własnym boisku z Olimpią Pisarzowa.
Liga Okręgowa
Jordan Jordanów – Glinik Gorlice 6-3 (1-3)
0-1 Migacz 3', 0-2 Jabłczyk 28', 1-2 Filipiak 31', 1-3 Augustyn 34', 2-3 Gromczak 50', 3-3 Romaniak 60', 4-3 Gromczak 63', 5-3 Czubin 65', 6-3 Gromczak 76'
Sędziował: Ziaja (Nowy Sącz)
Widzów: 100
JORDAN: Sitarz – Hodana, Kulka
GLINIK: Krynicki - Kijek, Rząca, Olech, Rzemiński
Jak padły bramki?
0-1 3 min – po rzucie rożnym strzał Olecha Sitarz sparował, ale wobec dobitki Migacza z 2 metrów był bezradny.
0-2 28 min – kolejny rzut rożny gości. Tym razem Olech z linii końcowej boisk zgrał piłkę na drugi słupek a tam w zamieszaniu piłkę do siatki wpycha Jabłczyk.
1-2 30 min – precyzyjny strzał Filipiaka z 30 metrów z rzutu wolnego
1-3 34 min – Augustyn wygrał z Kulką pojedynek biegowy, następnie uprzedził interweniującego Sitarza.
2-3 50 min – Karkula w indywidualnej akcji mija trzech rywali, zagrywa na 10 metr do Gromczaka a ten uderza nie do obrony z woleja
3-3 60 min – po rzucie rożnym Karkuli, Romaniak pokonuje Krynickiego uderzeniem z głowy
4-3 64 min – znów centra z rogu Karkuli i tym razem piłkę głową w „okienku" bramki pakuje Gromczak.
5-3 65 min – Gromczak do Czubina i ten technicznym strzałem umiesza piłkę w bramce tuż przy słupku.
6-3 75 min – Groczmak wykorzystuje nieporozumienie stoperów gości z bramkarzem.
Wychodząc na spotkanie piłkarze Glinika Gorlice wiedzieli, że będzie to ciężki bój. Drużyna Jordana prezentuje ładny dla oka, poukładany futbol. Piłkarze gospodarzy mieli w pamięci mecz z rundy wiosennej poprzedniego sezonu, w którym przegrali 5-3 chodząc na przerwę wygrywając 3-1. Piłkarze Jordana wyszli na mecz mocno zmobilizowani, jednak już od 3 min meczu musieli odrabiać straty. Po rzucie rożnym wykonywanym z lewej strony zawodnik z Glinika wyskoczył najwyżej do piłki i uderzył w światło bramki, Paweł Sitarz zdołał odbić jego strzał, lecz przy dobitce był już bezradny. Po straconym golu gospodarze zaczęli śmielej poczynać sobie w ataku. W 20 minucie piłka po strzale Bartka Filipiaka z rzutu wolnego z 30 m mija nieznacznie bramkę gości. W 25 minucie po rzucie rożnym wykonywanym z prawej stronie Jordan przegrywa już 2-0! Niefrasobliwość obrońców i bramkarza wykorzystuje Jabłczyk i z bliskiej odległości strzela głową bramkę. Piłkarze Jordana po straceniu już dwóch goli na własnym boisku dążą do strzelenia bramki kontaktowej. W 31 minucie do rzutu wolnego z ok 35 m podchodzi Bartek Filipiak. Uderza kapitalnie. Pomimo, że strzał został oddany w róg gdzie stał bramkarz był on tak mocny, że po prostu golkiper przyjezdnych nie zdążył z reakcją. Widać, że bramka podziałała mobilizująco na zespół Jordana. Piłkarze Glinika cofnęli się i wyprowadzali kontry. Po jednej z nich w 40 minucie zawodnicy gości doprowadzają do wyniku 1-3! Napastnik Glinika, Augustyn po prostopadłym podaniu wbiegł w pole karne i z ostrego kąta posłał piłkę do siatki. Wynik do przerwy nie uległ zmianie.
W szatni Jordana musiały paść męskie słowa ponieważ takiej drugiej połowy to chyba nikt na widowni nie spodziewał się. Od samego jej początku zaatakowali piłkarze Jordana. Trener Jeziorski dokonał dwóch zmian za Jacka Pietrzaka wszedł młody Paweł Migas, za Sebastiana Kulkę Piotr Kołodziejczyk. W 50 minucie Robert Karkula na lewej stronie przedryblował w polu karnym 3 zawodników gości i dograł i piłkę Pawłowi Gromaczkowi, który wślizgiem pokonuję bramkarza Glinika. Był wynik 2-3! Gołym okiem było widać, że piłkarze Jordana w drugiej połowie wykazywali większą ochotę do gry. Ich akcje były składniejsze, co ważne szybsze. W 60 min meczu z lewej strony Robert Karkula wykonuje rzut rożny, po którym Paweł Gromczak strzela głową i doprowadza do wyniku 3-3! W 63 min Jordan wychodzi po raz pierwszy na prowadzenie w meczu z Glinikiem. Po rzucie rożnym wykonywanym ponownie przez Karkule, tym razem najwyżej do piłki wyskakuję Paweł Romaniak i silnym strzałem pokonuje bramkarza gości. Nie minęły 2 minuty i Jordan zdobywa kolejną bramkę!!! W polu karnym Paweł Gromczak podaje do Dominika Czubina, który przekłada sobie piłkę na prawa nogę i pewnym strzałem po ziemi w dalszy róg strzela gola. W tym momencie wynik meczu to 5-3 dla zespołu gospodarzy. Zespół Glinika ograniczał się do wyprowadzania kontr podobnie jak w pierwszej połowie, jednak nie były one już tak groźne. W 76 min meczu Paweł Gromczak po podaniu z prawej strony od Migasa strzela z ostrego kąta na bramkę i ustala wynik meczu na 6-3!!!!! Do końca spotkania gra toczyła się w środku pola. Wynik nie uległ zmianie. Koniec spotkania i zasłużone zwycięstwo gospodarzy.
źródło: glinikgorlice.futbolowo.pl, jordanjordanow.futbolowo.pl
Napisz komentarz
Komentarze