Żarty żartami, ale sytuacja wcale śmieszna nie jest, bo małe kocięta nie mogą jeść tej samej karmy, którą dostają dorosłe koty. I zaczynają się schody.
Co prawda karmy dla kotów też nie mamy, nie wiadomo ile, ale to ci najmłodsi podopieczni jedzą najwięcej – podkreśla Zofia Wantuch.
Ferajna stanowi nie tylko wyzwanie dla wolontariuszy, którzy to całe towarzystwo muszą codziennie „ogarnąć”, ale i niemały wydatek. W tym miejscu warto przypomnieć, że Fundacja PSYstań dla Zwierząt utrzymuje się tylko z pieniędzy przekazanych przez darczyńców. Czasami jest więc po prostu… krucho.
Przygarniamy zwierzaki z Gorlickiego, które zostały wyrzucone przez właścicieli lub takie, którym dzieje się krzywda. Wyłapujemy też dzikie koty, które z kolei po wykastrowaniu czy wysterylizowaniu i zaszczepieniu są wypuszczane na wolność – wyjaśnia prezeska PSYstani.
Te, które zostają, w Fundacji znajdują schronienie, a jednocześnie toczą się intensywne poszukiwania dla nich domu idealnego. Co nie jest wcale łatwe, ale przez 2,5 roku działalności organizacji udało się znaleźć nowe rodziny dla 92 „tymczasów”.
Pod opieką Fundacji jest w tej chwili 33 koty, a 16 z nich stanową kocięta. Jest też siedem piesków i cztery wiewiórki (większość możecie zobaczyć na naszej stronie, w zakładce Czytelnia/ Adopcje Zwierząt).
Kilka dni temu prezeska PSYstani zwróciła się do nas z prośbą o przeprowadzenie zbiórki karmy i żwirku dla kociaków.
W lutym zorganizowaliśmy pierwszą akcję (wtedy wszystkich kotów było 16!), dzięki której udało się wesprzeć Fundację, między innymi 140 puszkami i z mokrą karmą, prawie 10 kg tej suchej i blisko 50 kg żwirku.
Dzisiaj w imieniu zwierzaków z Fundacji prosimy Was kolejny raz o pomoc. Nasza redakcja znowu szeroko otwiera drzwi na puszki z mokrą karmą (przede wszystkim tą przeznaczoną dla małych kotów) i worki ze żwirkiem.
Wiemy, że nasze biuro jest dobrym punktem „zrzutu” kocich przysmaków, dlatego zapraszamy Was od poniedziałku do piątku w godz. 9 -17. Znajdziecie nas przy ulicy Podkościelnej 5 w Gorlicach, w lokalu na pierwszym piętrze.
PS. Najbardziej aktywnym darczyńcom postaramy się odwdzięczyć małą niespodzianką :-)
Napisz komentarz
Komentarze