Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHONER, okna, drzwi, bramy, rolety, plisy, moskitiery, żaluzje, roletki dzień-noc - Gorlice, ul. Biecka 72A
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 9 do 23 września 2024]

Błyskawiczna akcja strażaków ocaliła Pałacyk w Siarach - aktualizacja

Podziel się
Oceń

Dziś, około godziny 1.00 w nocy, dźwięk syren straży pożarnej wyrwał ze snu mieszkańców Gorlic. Wozy gaśnicze Państwowej Straży Pożarnej udawały się do Pałacu w Siarach. Błyskawiczna akcja strażaków uratowała ten zabytkowy obiekt przed całkowitym zniszczeniem.

 

Nocny pożar wybuchł na poddaszu prawej części pałacu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jego przyczyną mogło być zapalenie się sadzy w instalacji kominowej. Błyskawiczne i bardzo sprawne działania strażaków sprawiły, że straty są minimalne, biorąc pod uwagę wartości i specyfikę obiektu.

Akcja gaśnicza zakończyła się około godziny 7 rano.

 


 

Poniżej prezentujemy państwu relacje z akcji gaśniczej udostępnioną przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach. Autorem tej relacji jest rzecznik prasowy KPPSP w Gorlicach st.kpt. mgr inż. Dariusz Surmacz.

W czwartek o godzinie 1.02 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Gorlicach wpłynęło zgłoszenie o pożarze zabytkowego „Pałacu Długoszów” zlokalizowanego w Gorlicach przy ulicy Węgierskiej.

Dyżurny zadysponował na miejsce 4 zastępy z JRG w Gorlicach oraz jednostki OSP położone najbliżej miejsca gdzie doszło do pożaru.

W chwili przybycia na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów zastano pożar strychu w pałacu. Dym wydobywał się z części strychowej, z zewnątrz miejscami widoczne były wydostające się płomienie. Budynek był nieużytkowany na miejscu znajdował się tylko portier, który odłączył dopływ prądu do budynku oraz przekazał przydatne informacje o rozmieszczeniu pomieszczeń oraz drogach dojść do strychu.

W pierwszej fazie akcji gaśniczej wprowadzono jeden prąd wody po klatce schodowej na strych. Po sprawieniu podnośnika hydraulicznego SH-24 z którego zrobiono otwór w dachu podano drugi prąd wody na palącą się więźbę dachową. Po przybyciu jednostek OSP utworzono stanowisko wodne na rzece Sękówka, sprawiono drabinę D 10W i podano jeden prąd wody na część dachu z której wydobywały się płomienie. W celu oddymienia wprowadzono na poddasze wentylatory osiowe. Ze względu na specyfikę obiektu i rodzaj pożaru zadysponowano przez SKKW kamerę termowizyjną w celu dokładnego zlokalizowania źródła pożaru. Na miejsce pożaru przybyła grypa operacyjna z Komendantem Powiatowym PSP w Gorlicach, który po przejęciu dowodzenia podtrzymał wcześniejsze podjęte decyzje. Podczas prowadzenia działań ze względu na przeciekanie stropów w części pomieszczeń zarządzono ewakuację mienia do niezagrożonego lewego skrzydła budynku. KDR podjął również decyzję o wykonaniu drugiego otworu wentylacyjnego w dachu w celu odprowadzenia gazów pożarowych oraz obniżeniu temperatury. Po przywiezieniu zadysponowanej kamery termowizyjnej udało się szybko zlokalizować źródło pożaru. Po lokalizacji pożaru przystąpiono do usuwania wody z powierzchni stropu w celu zmniejszenia strat popożarowych. Po ugaszeniu pożaru i sprawdzeniu wnętrza pałacu obiekt przekazano przybyłemu na miejsce właścicielowi.

W wyniku pożaru spaleniu i zniszczeniu uległa część poszycia dachu, krokwie i odeskowanie na powierzchni około 191 m2, parkiet w holu budynku oraz zostały przelane stropy trzech pomieszczeń. W akcji gaśniczej brało udział 19 samochodów pożarniczych oraz 70 strażaków w tym 17 z PSP i 53 z OSP (Siary, Sękowa, Dominikowice, Kobylanka, Szymbark, Klęczany, Ropa, Moszczenica oraz OSP Biecz której druhowie stacjonowali na czas działań gaśniczych w siedzibie JRG w Gorlicach jak zabezpieczenie operacyjne powiatu). Akcja ratowniczo-gaśnicza trwała ponad 7 godzin. Dzięki błyskawicznej akcji i szybkiemu zlokalizowaniu pożaru ogień się nie rozprzestrzenił a straty wyniosły tylko około 80 tys. zł. Uratowane mienie właściciel oszacował na blisko 47 mln zł. Prawdopodobną przyczyną pożaru była nieszczelność przewodu dymowego.

st.kpt. Dariusz Surmacz

.

Powiązane galerie zdjęć:

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaFamilia BM - kostki i płyty brukowe, płyty tarasowe, murki i ogrodzenia - autoryzowany punkt sprzedaży - Strzeszyn 486, Ogród wystawowy BRUK-BET DESIGN - Biecz, ul. Przedmieście Dolne 174,
ReklamaAkademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Jaśle - studiuj administrację blisko siebie - studia licencjackie i magisterskie, podyplomowe, on-line - zapisz się teraz i skorzystaj z aktualnych promocji
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
ReklamaAUTO-GAZ NIKODEM GROŃ - montaż samochodowych instalacji LPG - benzyna, diesel