Małopolska Zgraja Sarmacka liczy sobie 15 członków: 12 starszych i młodszych mężczyzn oraz 3 damy. Ich pasją jest biała broń i historia. Poprzez warsztaty edukacyjne i szkolenia plenerowe propagują wiedzę z zakresu historii Polski. Każdy obserwujący ich pokazy, na własne oczy może poznać rodzaje broni oraz ma możliwość nabycia umiejętności posługiwania się nią.
Sarmata to dumna nazwa, na którą każdy polski szlachcic powoływał się mówiąc o swoim pochodzeniu. Był on przekonany, że jego ród wywodzi się od starożytnego ludu zamieszkującego tereny między Dolną Wołgą a Donem. Znany z męstwa i poczucia wolności Sarmata, miał więc być protoplastem polskiego szlachcica. Dla nas znających historię Polski, XVII wiek kojarzy się z określeniem sarmatyzmu, czyli ogólnie mówiąc kultury i stylu bycia polskiej szlachty. Szlacheckie herby, drewniane dworki, biesiady i stroje, to wszystko jest spuścizną Polski szlacheckiej. Mimo, że z perspektywy czasu obwiniać będziemy szlachtę za prywatę, rozrzutność, krótkowzroczną politykę, która w rezultacie doprowadzi do upadku I Rzeczypospolitej, to nie sposób pominąć jej wkładu w polską kulturę i tradycję, która stanowi naszą dumę.
Przysłowiowa polska gościnność to nic innego, jak szeroko otwarte dla każdego gościa drzwi szlacheckiego dworku, stoły pełne strawy i napitku, wielopokoleniowe rodziny. To poczucie dumy z faktu bycia Polakiem, to słynna na całą Europę tolerancja wobec innych przekonań politycznych i wyznaniowych.
XVII wieczny polski szlachcic z dumą nosił swój żupan ( długą suknię) oraz kontusz (luźny płaszcz z rozciętymi rękawami) przepasany ozdobnym pasem. Kolejnym atrybutem szlachcica była ozdobna szabla, zwana karabelą. Obecnie, dzięki różnego rodzaju grupom rekonstrukcyjnym, możemy w ciekawy i oryginalny sposób poznać zwyczaje polskiej szlachty, jej stroje i uzbrojenie.
BP{jcomments on}
fot: Jacek Spyra/fotogorlice.pl
Napisz komentarz
Komentarze