Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Sklep z artykułami elektrycznymi: oświetlenie LED, kable i przewody, gniazda i łączniki, rozdzielnice, telewizja przemysłowa, alarmy, aparatura modułowa. Hurtownia. Znakomita jakość w najlepszej cenie! ;)
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 9 do 23 września 2024]

Czy od lipca utoniemy w śmieciach? Nowe warunki wywozu odpadów

Podziel się
Oceń

 Sortowanie odpadków od lipca będzie koniecznością. Nowe dyrektywy unijne i polskie prawo wewnętrzne już wytyczyły szlak w kwestii recyclingu. Główny cel zmian: zwiększyć ilość surowców, które jako wtórne, będą ponownie wykorzystane. Klucz do osiągnięcia celu: ułatwienie pracy sortowniom i rozpoczęcie sortowania już na etapie gospodarstw domowych.

 

Choć sprawa wydaje się być prosta i zrozumiała, budzi wiele kontrowersji. Paradoksalnie jednak nie są one związane z tym, co najczęściej się nam zarzuca: brakiem woli społeczeństwa do podjęcia wysiłku sortowania. Gdzie więc leży problem i co budzi najwięcej kontrowersji?

Nasz krótki przewodnik po nowych warunkach wywozu odpadów komunalnych pozwolę sobie rozpocząć pewną anegdotą.

Jakiś czas temu, wszyscy z nas otrzymali nowe dokumenty związane z wywozem odpadów. Była tam dwustronicowa instrukcja dotycząca nowych standardów sortowania śmieci, ich przygotowywania do wywozu itd. Na podstawie tych informacji każdy z nas miał podjąć decyzję: czy decyduje się opłacać wyższą stawkę za wywóz odpadów i nie sortować śmieci we własnym gospodarstwie domowym, czy też wybiera stawkę niższą i będzie odpady segregował zgodnie z obowiązującymi standardami.

Na terenie Stróżówki kwoty te wynosiły odpowiednio 9zł i 6zł od osoby w skali miesiąca lub 12zł i 8zł od pojemnika 120litrowego ( dot. budynków niezamieszkałych, przeznaczonych na działalność gospodarczą). Aby ułatwić mieszkańcom decyzję, w załączonej instrukcji wskazano podstawowe grupy przedmiotów i prawidłowy sposób ich segregacji. Tu też zaczął się problem: nie dość obszerne wyjaśnienia i problematyczny podział niektórych kategorii surowców. Pod koniec marca z wypełnioną deklaracją dotyczącą sortowania śmieci w gospodarstwie domowym, pobiegłam do Urzędu Gminy,  by deklarację zostawić i  wyjaśnić pewne kwestie, które już wtedy wydawały się niedopowiedziane lub niejasne.

Kiedy oddałam deklarację w ręce miłej Urzędniczki zaczęłam dopytywać o konkretne przedmioty, sposób ich oznaczenia, czy zdobywania np. worków do segregacji. Nim zdążyłam skończyć zdanie zostałam odesłana piętro niżej, gdzie czekać miał na mnie Gminny Ekspert od nowych warunków wywozu odpadów. Pani Urzędniczka wskazała mi też stolik na korytarzu, zwyczajowo zasypany ulotkami, wśród których miałam znaleźć nową wersję dokumentu tłumaczącego sposób sortowania śmieci, nieco obszerniejszego niż ten, według którego miałam podjąć decyzję.

Podziękowałam i wyszłam lekko zszokowana – to jak to? Każecie mi podejmować decyzję w oparciu o niepełne informacje? Wzięłam rzeczony dokument i nie czytając go – ruszyłam do drzwi Urzędnika, który miał mi wszystko wyjaśnić.

Zasypany pytaniami dotyczącymi konkretnych przedmiotów i sposobu ich traktowania starał się razem ze mną rozwikłać zagadkę: jakiego typu odpadem jest karton po soku ( złożony z warstw papieru, folii i innych tworzyw sztucznych) czy problem  słoików oblepionych papierowymi etykietkami. Kwestia  odpadów niebezpiecznych ( pojemniki po olejach, smarach, czy np. strzykawki, igły) także zajęła nam dłuższą część rozważań, które jednak nie doczekały się jednoznacznej konkluzji.

I tak oto wyszłam z Gminy wiedząc niewiele więcej niż wcześniej i mając dziwne przeczucie, że to nie ja jestem tym „słabym ogniwem” procesu sortowania śmieci, ale Ci, którzy starają się nagle zawojować świat zapominając, że w niektórych sprawach droga rewolucji nie jest wskazana.

Nie dziwię się osobom, które zadeklarowały, że odpadów nie będą sortować. Nie wierzę bowiem w to, że zupełnie nie zwracają uwagi na ten problem. Zapewne w większości, będą sortować odpady i wykorzystywać je do własnych celów: np. komposty w przydomowych ogrodach. Wiele razy spotkałam się już jednak z obawą o ewentualną karę za błędne przypisanie danego towaru do określonej kategorii surowców. Mimo, iż nie znalazłam dotychczas w materiałach z Gminy informacji na ten temat, wiadomo, że w krajach o ugruntowanym systemie gospodarki odpadami komunalnymi, tego typu praktyka nakładania kar obowiązuje. Warto tu zaznaczyć, iż z informacji jakie otrzymałam w Urzędzie Gminy wynika, iż w przypadku nie skierowania do recyclingu odgórnie narzuconej ilości odpadów, nałożona zostanie na Gminę odpowiednia kara.

Motywacja do ułatwienia procesu sortowania jest więc znacząca. Problem nieustannego braku informacji jest jednak obecny.

A więc znikają popularne kontenery? Tak, od początku lipca zbiórka odpadów będzie się odbywała co dwa tygodnie i nie będzie już możliwości wyrzucenia do kontenera odpadów które nam zalegają w domach. Z posesji nie leżących bezpośrednio przy drodze, śmieci należy dostarczyć w wyznaczonym terminie w pobliże drogi, tak by były łatwo dostępne. Jeśli śmieci będą w „nietypowych pojemnikach, np. beczki po paliwie” ( cyt. „Za  Harmonogramem wywozu odpadów komunalnych”) – także nie będą odebrane.

Deklaracja o sortowaniu odpadów w moim przypadku wynikała z dwóch pobudek: po pierwsze finansowej, po drugie praktycznej. Na terenie mojego gospodarstwa domowego, a wierzę, że wielu z Was działa podobnie – segregacja odpadów jest pewną normą.

Czym innym jest jednak uznaniowa segregacja, jaką do tej pory stosowaliśmy, a czym innym sposób, w jaki będziemy to robić od lipca. Polecam przejrzenie i dokładne przeanalizowanie dostępnych w sieci, bardzo szczegółowych list przedmiotów, które  np. kwalifikują się jako papier / plastik, a które zupełnie nie przystają do tego podziału. Nigdy nie zapomnę, gdy nie tak dawno, z piankowym kubeczkiem po kawie stałam nad czterema pojemnikami na śmieci i czytałam instrukcję, by w końcu zadecydować o wyrzuceniu kubeczka do odpadów „zmieszanych”. W trzech sąsiednich kubełkach: „papier”, „plastik”, „ odpady spożywcze” identyczne kubeczki szukały swojego miejsca na ziemi. Paradoks ten chyba najlepiej opisuje realia, w jakie zostajemy wrzuceni.

Zbiórka raz na 2 tygodnie wydaje się być dla wielu z nas zbyt rzadką ( przy braku dodatkowych kontenerów w odpowiednich kolorach…). Nie każdy może sobie też pozwolić na zakup odpowiednich pojemników, które przez ten czas przetrzymywać będą np. dziecięce pampersy. Po dwóch upalnych tygodniach przechowywanie podobnych odpadów w piwnicy, a nawet oddzielnym budynku gospodarczym, może okazać się problematyczne. A kontenery – prawdopodobnie dopiero w mieście.

Czy więc w lipcu obudzimy się w nowych realiach, gdzie sąsiad – sąsiadowi będzie podrzucał śmieci, a dzikie wysypiska zaleją krajobraz?  Czy ewentualne problemy z wywozem będą na bieżąco korygowane przez odpowiedzialne organy, a wszelkie pytania mieszkańców na bieżąco odnajdą odpowiedzi?

Biorąc pod uwagę osoby, z którymi rozmawiałam przed powstaniem tego tekstu nie spotkałam się z negatywną opinią na temat idei segregacji. Problem wskazywano jednak w sposobie przeprowadzenia tej zmiany: od braku informacji, dość miażdżącego w tej kwestii, po problemy systemowe i pytania bez odpowiedzi: jak zmieni swe prace gorlicka sortownia, czy nasze sortowanie cokolwiek da, jeśli śmieci i tak będą zebrane razem i wysypane na jeden, wspólny stos?

Wiele jest wątpliwości i niedopowiedzeń  o to, co pozostanie, a co się zmieni po 1 lipca.

Zapraszamy do pozostawiania pytań na ten temat w komentarzach – niedługo postaramy się dotrzeć do kolejnych ogniw systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, by jednoznacznie wyjaśnić możliwie wszystkie problematyczne kwestie.

Mak{jcomments on}

fot: lasy.com.pl

grafika: czystemiasto.pl

 


Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaFamilia BM - kostki i płyty brukowe, płyty tarasowe, murki i ogrodzenia - autoryzowany punkt sprzedaży - Strzeszyn 486, Ogród wystawowy BRUK-BET DESIGN - Biecz, ul. Przedmieście Dolne 174,
ReklamaAkademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Jaśle - studiuj administrację blisko siebie - studia licencjackie i magisterskie, podyplomowe, on-line - zapisz się teraz i skorzystaj z aktualnych promocji
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12