Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Sklep z artykułami elektrycznymi: oświetlenie LED, kable i przewody, gniazda i łączniki, rozdzielnice, telewizja przemysłowa, alarmy, aparatura modułowa. Hurtownia. Znakomita jakość w najlepszej cenie! ;)
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 9 do 23 września 2024]

Lewek wraca do korzeni

Podziel się
Oceń

 Po przeszło 30 latach historia zatoczyła krąg, po raz kolejny w piwnicach BWA można było posłuchać Wiesława Lewka, który był wspierany przez znany i lubiany przez publiczność gorlicki zespół deKroczers. Wiesława Lewka nie trzeba chyba nikomu przedstawiać jeden z ojców założycieli legendarnej już grupy "Ostatnia Wieczerza w Karczmie Przeznaczonej do Rozbiórki", najlepiej czuje się w repertuarze piosenki około ogniskowej. W czasie swojej kariery muzycznej wydał 4 płyty.

 

Wieczorny koncert nie był jednak tradycyjnym wykonaniem pana Wiesława. Prócz jego własnej gitary towarzyszyli mu również muzycy z zespołu deKroczers co nadało muzyce zupełnie nowego wymiaru. Nowe brzmienia wywodzące się wprost z krainy łagodności na kilka wieczornych godzin wypełniły salę dobrze znanego pubu. Choć z reguły muzyka taka wydaje się idealna jedynie na długie jesienno – zimowe wieczory, Lewek wraz deKroczers udowodnili, że Ci którzy tak twierdzą mocno się mylą.

Wieczorne spotkanie nie było tylko degustacją muzyki, artysta wykazał się też dużą dozą gawędziarstwa i tak każdy z nas będąc na koncercie mógł zaznać klimatu piwnicy z przed 30 lat.

Drugą część sobotniego koncertu w „Lamusie” wypełniła już samodzielnie formacja deKroczers. Mirosław Dziubina (bas, wokal), Jarosław Gawor (gitara), Maciej Lewek (perkusja), Piotr Krygowski (klawisze), Tadeusz Jakliński (wokal) i Jacek Dygoń (wokal) to muzycy dobrze znani bywalcom Lamusa. Ich muzyka już nie raz rozkołysała ciasną salę tego klubu. Podobnie było i tym razem, spory zestaw coverów i jeden utwór własny, a na zakończenie, już po północy, „Cocaine” Erica Clapton świetnie (jak zawsze zresztą ) zaśpiewana przez Dziubinę była wisienką na tym muzycznym torcie.

BP{jcomments on}

Powiązane galerie zdjęć:

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaTylko znani u sprawdzeni producenci! PIŁY TAŚMOWE I TARCZOWE - PŁÓTNA I PAPIERY ŚCIERNE - ŁOŻYSKA I PASY KLINOWE - Sklep Techniczno-Przemysłowy BARABRA w ROŻNOWICACH
ReklamaAkademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Jaśle - studiuj administrację blisko siebie - studia licencjackie i magisterskie, podyplomowe, on-line - zapisz się teraz i skorzystaj z aktualnych promocji
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
Reklama Sądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024