Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Sklep z artykułami elektrycznymi: oświetlenie LED, kable i przewody, gniazda i łączniki, rozdzielnice, telewizja przemysłowa, alarmy, aparatura modułowa. Hurtownia. Znakomita jakość w najlepszej cenie! ;)
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki

O tym jak samorządowcy zabrali dzieciom w Gorlicach ciepły posiłek

Podziel się
Oceń

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zgodnie z uchwałą rady Ministrów pod nazwą „Pomoc Państwa w zakresie dożywiania” realizuje to zadanie dla uczniów szkół poniżej gimnazjalnych. Chodzi o to by najbardziej potrzebujący uczniowie otrzymali w szkole czy przedszkolu ciepły posiłek za darmo. Dożywianie organizuje MOPS w ramach zadań własnych gminy o charakterze obowiązkowym. Od początku tego roku dożywianie w Gorlicach odbywa się nie tak jak powinno. Spora część składających wnioski o finansowanie żywności w szkołach i przedszkolach otrzymała decyzję negatywną, przez co zmuszona była do opłacenia żywności z własnej kieszeni lub zaciśnięcia pasa.

W czym rzecz? Odpowiedź nie jest prosta. Wszystko zaczęło się od tego, że Rada Ministrów przegłosowała uchwałę w zakresie dożywiania na lata 2014-2020 dopiero 17 grudnia 2013 roku. Wprowadzona przez rząd uchwała podnosząca próg finansowany, na podstawie

którego przyznawano dodatkowe posiłki dla dzieci, nie weszła w życie z dniem 1 stycznia 2014 roku.

Wojewoda małopolski wydał jednak specjalną informację, iż gminy mogą jak najszybciej podjąć uchwały, z datą wprowadzenia obowiązywania nowych przepisów od dnia 1 stycznia tego roku. Mimo to burmistrz miasta Witold Kochan przedłożył radzie miasta do głosowania odpowiednią uchwałę dopiero na sesji 23 stycznia 2014 roku. Od tego czasu na uprawomocnienie się uchwały trzeba było czekać niemal miesiąc. W tym czasie pomocą można było objąć dzieci z rodzin, w których na jedną osobę nie przypada minimum, czyli ok. 400 złotych, a nie nowy próg – 150 procent minimum, czyli ok. 600 zł.

Sprawą zainteresowała się radna Alicja Nowak. Wystosowała zapytanie do burmistrza, w którym pyta dlaczego gmina nie realizowała pkt. 14 art. 17 ustawy O Pomocy Społecznej, a jego realizację uzależniała od podjęcia przez Radę Miasta uchwały dotyczącej „Pomocy państwa w zakresie dożywiania” na lata 2014 – 2020, chociaż w tym przypadku jej przyjęcie nie miało znaczenia.

W piśmie z 12.02.2014 kierownik MOPS podaje informację, że nowe przepisy:  „wejdą w życie po upływie czternastu dni od ogłoszenia tj. od dnia 21 lutego 2014 r  Burmistrz o dziwo odpowiedział, że „Podjęte w styczniu przez Radę Miasta Gorlice uchwały spełniają wszystkie te przesłanki i weszły w życie z mocą obowiązującą od 1 stycznia 2014 r.” Nijak to się ma do faktu odsyłania wnioskodawców z kwitkiem. Powstaje pytanie: Kto jest źle poinformowany? Burmistrz czy kierownik MOPS?

Należy zacytować drugi podpunkt lutowej interpelacji na której

odpowiedź z niecierpliwością czeka nie tylko Pani radna Alicja Nowak, ale zdenerwowani i rozgoryczeni rodzice:

Proszę o wyjaśnienie i uzasadnienie dlaczego na grudniowej sesji Burmistrz nie przedłożył Radzie Miasta pod głosowanie uchwały dotyczącej dożywiania, co jeszcze za zgodą wojewodów w 2013 r. zrobiło wiele gmin. Zwracam się również o wyjaśnienie dlaczego gorlicki MOPS w pierwszych tygodniach stycznia nie realizował pkt. 14 art. 17 ustawy o pomocy społecznej, a jego realizację uzależniał od podjęcia przez Radę Miasta uchwały dotyczącej  „Pomocy państwa w zakresie dożywiania” na lata 2014 – 2020, chociaż w tym przypadku jej przyjęcie nie miało znaczenia. Są gminy, które  obowiązek dożywiania dzieci realizują z własnych funduszy. Na marginesie dodam, że na 50 korzystających w grudniu 2013 roku z dożywiania uczniów MZS nr 1 do 15 stycznia 2014 roku z tej formy pomocy nie skorzystało żadne dziecko, a do końca miesiąca niewiele ponad dwudziestu. Trudno uwierzyć, że wina leży po stronie rodziców, nie jest bowiem możliwe, że wszyscy zainteresowani nie potrafili sprostać wymaganiom stawianym przez MOPS lub wykazali się w tej sprawie opieszałością

Najsmutniejsze jest to, że przez zaniedbania, niezrozumienie, opieszałość dorosłych ucierpiały dzieci.

źródło:

alicjanowak.gorlice.net.pl

sądeczanin.info

(adr)

 


Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaTylko znani u sprawdzeni producenci! PIŁY TAŚMOWE I TARCZOWE - PŁÓTNA I PAPIERY ŚCIERNE - ŁOŻYSKA I PASY KLINOWE - Sklep Techniczno-Przemysłowy BARABRA w ROŻNOWICACH
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
ReklamaAUTO-GAZ NIKODEM GROŃ - montaż samochodowych instalacji LPG - benzyna, diesel