Zanim zaczęła się jego misja w roli pasterza kościoła katolickiego, a jednocześnie jednego z najbardziej szanowanych osób na świecie, Karol Wojtyła miał swoje pasje i zamiłowania. Kochał góry, młodzież, Kraków, Wadowice. Zafascynowany poezją , teatrem, zostałby wybitnym aktorem i dramaturgiem. Powołanie do kapłaństwa zmieniło jego życie diametralnie , ale mimo nowych obowiązków, wyzwań przed nim stojących, nie przestał tworzyć, wręcz przeciwnie, jego dzieła nabrały jeszcze większego kunsztu i dojrzałości.
Zbliżająca się wielkimi krokami uroczystość kanonizacji Jana Pawła II, która odbędzie się 27 kwietnia 2014 roku, natchnęła artystę związanego z Gorlicami Antoniego Gryzika do pochylenia się nad jednym z wielu dzieł naszego papieża.
Tryptyk Rzymski z 2003 roku, bo o tym dziele mowa, wydany w sześciu językach, doczekał się w naszym kraju wielu interpretacji, m.in. Krzysztofa Globisza, Stanisława Sojki, został też wykorzystany we fragmentach przez Piotra Rubika ( „Tu Es Petrus”).
28 marca 2014 roku w sali wystawowej im. ks. B. Świeykowskiego , swój hołd wielkiemu Polakowi i wybitnemu twórcy, oddał Antoni Gryzik, aktor teatralny i filmowy. Urodzony 17 sierpnia 1955 roku w Szalowej, absolwent I Liceum Marcina Kromera w Gorlicach, w 1979 roku ukończył PWST w Krakowie pod kierunkiem profesorów H. Gryglaszewskiej i J. Jarockiego. O tego też roku występuje na deskach Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. W 1987 roku ukończył reżyserię radiową na Wydziale Radia i Telewizji na Uniwersytecie Śląskim, a od 1989 roku współpracuje z Estradą Śląską.
Zdzisław Tohl, dyrektor Muzeum „Dwory Karwacjanów i Gładyszów” w Gorlicach z niekłamaną przyjemnością przedstawił wypełnionej po brzegi widowni piątkowego gościa. Antoni Gryzik zaprezentował własną interpretację „Tryptyku Rzymskiego” Karola Wojtyły, a w tej muzyczno-poetyckiej wyprawie towarzyszył mu krewny Robert Gryzik. Artysta wykonał swój występ grając na instrumencie podobnym do pianina o nazwie fisharmonia, natomiast Robert Gryzik akompaniował mu skrzypcami.
Publiczność była pod wrażeniem tego występu i sowitymi oklaskami podziękowała panom Gryzikom.
Iwa
fot: Jacek Spyra/fotogorlice.pl
Napisz komentarz
Komentarze