Na miejsce natychmiast pojechali druhowie z OSP Biecz, OSP Binarowa, OSP Korczyna i zastęp strażaków z JRG Gorlice.
Ogniem objęty był drewniany pustostan, na którego powale składowana była słoma. Po ugaszeniu pożaru konieczne było częściowe rozebranie budynku, gdyż groził on zawaleniem.
Strażacy wstępnie oszacowali straty na około 10 tys. złotych, a jako przyczynę wskazali podpalenie.
Biegły, który przyjechał na miejsce zdarzenia, nadal wyjaśnia okoliczności tego pożaru, ale na miejscu wskazał jako prawdopodobną przyczynę – zaprószenie ognia. Pytanie, czy celowe, czy przypadkowe… bo jak informowaliśmy w piątek (17 sierpnia) TUTAJ podpalacz, któremu prokurator zarzuca podpalenie sześciu pustostanów, został zatrzymany.
Napisz komentarz
Komentarze