Wynik końcowy nie oddalił od siebie drużyn które aktualnie zajmują 15 i 16 pozycję. Jest to już trzeci pod rząd remis w zmaganiach ligowych Biało-Niebieskich. Zdobyte punkty niestety nie pozwalają na wybicie się w tabeli a bilans 1-4-5 po 10 kolejkach zmagań z całą pewnością nie jest korzystny. Za tydzień przed gorlicką publicznością nasz zespół podejmie Bocheński KS który po 8 kolejkach wywalczył pierwsze ligowe zwycięstwo na własnym terenie z Nową Jastrząbką. Zapowiada się ciekawe spotkanie na które już dziś zapraszamy wszystkich wiernych kibiców.
Skład Glinika:
HARWAT Przemysław- RZĄCA Tomasz, ZAPAŁA Tomasz, MIGACZ Sebastian, RĄPAŁA Przemysław, Król Mateusz, JABŁCZYK Mateusz/78 DZIEDZIC Jakub/, KUREK Dawid, BARAN Krystian, LAŚKOŚ Wojciech, AUGUSTYN Tomasz/ 88 ŚLARSKI Przemysław/
Liczba widzów: 100
Kartki w spotkaniu: brak
Sedz. Rafał ZIACH z Krakowa
Patrząc na skład drużyny GLINIKA która w dzisiejszym meczu zagrała w mocno eksperymentalnym składzie jeden punkt w meczu wyjazdowym należy uznać za spory sukces.
Spotkały się ze sobą dwie drużyny które okupują dolne rejony tabeli, co widać było na boisku z którego wiało nudą. W pierwszej połowie przeważali gospodarze a po przerwie goście.
Mecz toczył się w środkowej strefie boiska a sytuacji pod bramką przeciwników było jak na lekarstwo.
W 20 min Laskoś uderza z 20 m bramkarz gospodarzy wybija piłkę na róg, w 24 min Przemysław Harwat broni uderzenie napastnika gospodarzy z 12 m, w 66 min kolejny strzał w kierunku bramki gości staje się łupem Przemysława Harwata.
70 min uderzenie Mateusza Króla a rzutu wolnego z 22 m bramkarz gospodarzy z najwyższym trudem przenosi nad poprzeczką.
Na pewno mecz potoczył by się inaczej gdyby w naszych szeregach zagrali zawodnicy którzy z różnych przyczyn nie wystąpili w tym meczu.
Kapitan drużyny Sławomir Kijek i Grzegorz Banaszek pauzowali za kartki, Wojciecha Chorobika , Jakuba Gawryłe i Dariusza Bałuta kontuzje i choroby wykluczyły z gry natomiast nieobecność Konrada Greli, Ignaca Gomulaka oraz Konrada Czechowicza wynikała tylko z wiadomych im powodów.-podsumował Andrzej Cetnarowski.
źródło: gksglinik.pl/
Napisz komentarz
Komentarze