MUKS Joker Świecie - Ekstrim Gorlice 3:1 (17:25, 25:23, 25:12, 25:19)
Joker: Wenerska, Toborek, Ziółkowska, Wyrwa, Łukasiewicz, Kutyła, Walczak (libero) oraz Przepiórka, Możdzeń, Flakus, Strządała. Trener: Mariusz Bujek.
Ekstrim: Pytel , Leszek, Stojek(kpt), Pasznik, Wąsowska, Żochowska, Guzikiewicz (libero) oraz Majkowska, Stachowicz, Tyrańska, Olipra. Trener: Grzegorz Silczuk.
Pierwszy set spotkania pokazał, iż będzie to zdecydowanie mecz walki dla obu pierwszoligowych beniaminków. Do stanu 15:15 remis był osią, wokół której oscylowała zdobycz punktowa klubów ze Świecia i Gorlic. Od tego stanu w grę gospodyń wkradła się zupełnie niezrozumiała niefrasobliwość. Błędy przeciwniczek szybko wykorzystały nasze siatkarki i rozstrzygnęły tego seta do 17.
Druga partia toczyła się wg bardzo podobnego scenariusza. Oba zespoły dotarły do decydującego momentu seta z podobną zdobyczą punktową. Jednak tym razem to zespół ze Świecia triumfował, zdobywając punkty z kontr po bardzo ofiarnych i skutecznych akcjach obronnych.
Przełamanie wyniku uskrzydliło miejscowe. W kolejnej trzeciej partii dały się ponieść pozytywnym emocjom i dopingowi publiczności. Wychodziło im dosłownie wszystko a gorliczanki motywowane przez trenera Silczuka nie potrafiły podnieść rękawicy rzuconej im przez przeciwniczki. Wynik 25:12 daje obraz rozkładu sił w tym secie.
Czwarta partia niestety była tylko dopełnieniem dzieła jakie przed własną publicznością dokonały świecianki. Ekstrim walczył ale nie udało się mu przełamać świetniej gry przeciwniczek.
Po meczu, środkowa Ekstrimu Magdalena Pytel, powiedziała: "Mimo złego wyniku wydaje mi się, że zagrałyśmy fajny mecz. Przeciwniczki miały dziś tzw. "dzień konia", wychodziło im wszystko. Zwłaszcza w obronie wyciągały piłki niemożliwe, jak się mówi w naszym żargonie "spod ziemi". Joker grał pierwszy raz przed własną publicznością w I lidze, tak jak my debiutował na własnym parkiecie. Dziewczyny chciały się pokazać z jak najlepszej strony i niestety im to wyszło. Pierwszy set był nerwowy, my lepiej go przetrwałyśmy i był dla nas. Potem było już niestety gorzej. Trzeba grać dalej, będziemy przygotowywać się do ważnego meczu z łodziankami, które zabrały nam fotel lidera ligi"
runda zasadnicza: 3. kolejka - 18.10.2014
gospodarz | gość | wynik |
---|---|---|
tabela | ||
Budowlani Toruń | SMS PZPS Szczyrk | 3:0 |
Zawisza Sulechów | Karpaty Krosno | 3:0 |
KS Murowana Goślina | KS JB PLKS Pszczyna | 3:2 |
Sparta Warszawa | Nike Węgrów | 1:3 |
ŁKS Łódź | Silesia Volley | 3:0 |
Joker Świecie | Ekstrim Gorlice | 3:1 |
miejsce | drużyna | mecze | punkty |
---|---|---|---|
wyniki | |||
1 | ŁKS Łódź | 3 | 8 |
2 | Budowlani Toruń | 3 | 8 |
3 | Zawisza Sulechów | 3 | 6 |
4 | Nike Węgrów | 3 | 6 |
5 | Ekstrim Gorlice | 3 | 6 |
6 | Joker Świecie | 2 | 5 |
7 | Karpaty Krosno | 3 | 4 |
8 | KS JB PLKS Pszczyna | 3 | 4 |
9 | KS Murowana Goślina | 3 | 2 |
10 | Sparta Warszawa | 3 | 1 |
11 | Silesia Volley | 3 | 1 |
12 | SMS PZPS Szczyrk | 2 | 0 |
wyniki i tabela: siatka.org
Tomasz Stasiowski
Napisz komentarz
Komentarze