26 kwietnia zmarł Adam Nowak, postać nierozerwalnie związana z gorlickim życiem kulturalnym , bo przecież GCK to on, WOŚP i licytacje, to także on. Charyzma i charytatywność, otwartość i pogoda ducha, takim go zapamiętamy.
Płk Antoni Jarosz - symbol odwagi, patriotyzmu, miłośnik ziemi gorlickiej, aktywny działkowiec i społecznik. Godnie piastował funkcję prezesa zarządu Koła Związków Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych w Gorlicach.
14 czerwca odszedł Edward Wresiło: fotograf, filmowiec, a nader wszystko człowiek wielkiego serca. Znali go w Gorlicach prawie wszyscy, bo żadna impreza kulturalna, państwowa, czy religijna nie mogła się bez niego odbyć. My wspominamy go jako zawsze uśmiechniętego, dobrego kolegę - dziennikarza, który służył radą i na taśmie filmowej utrwalał przez wiele lat najpiękniejsze chwile życia wielu z nas.
12 września umarł Zdzisław Czernik - jego nazwisko przywołuje na twarzach gorliczan uśmiech i rzekę wspomnień o niedoścignionym smaku prawdziwych lodów/ Lody te były namiastką beztroskiego dzieciństwa pełnego bakaliowo-śmietankowo-truskawkowych słodkości.
Gorlice pożegnały też Zygmunta Wojtasiewicza. Ojciec gorlickiego łowiectwa, założyciel Koła Łowieckiego "Dzik". Wspierał rozwój Fabryki Maszyn Glinik a tysiące gorliczan zawdzięczają mu mieszkania zakładowe.
8 października świat łemkowszczyzny pożegnał Piotra Czuchtę, to on był jednym z założycieli Zjednoczenia Łemków w Gorlicach. Związany na dobre i na złe ze Zdynią, jako sołtys dbał o organizację spotkań Łemków w tej miejscowości. Dla nas wielka osobowość i człowiek otwartego serca, który niezaprzeczalnie uczynił wiele dobrego dla przyjaźni polsko-łemkowskiej.
Iwona Warzycka
foto: własne, gazetagorlicka.pl
Napisz komentarz
Komentarze