Początek wieku XVIII to czas, gdy nasze tereny pustoszyła dżuma. Cudowne ocalenie Gorlic z tamtego pomoru jest przypisywane właśnie Maryjkom, które miały wtedy wyprosić u Boga ochronę miasta.
Zgodnie z przekazywaną ustnie opowieścią, jedna z właścicielek dworskich miała widzenie, zgodnie z którym ochroną dla miasta miała stać się modlitwa panien, które na chrzcie otrzymały imię Maria.
Śpiewając pieśni na cześć Matki Bożej i wznosząc do Niej modlitwy miały obejść granice miasta i dzięki takiej modlitwie ochronić mieszkańców przed straszną zarazą.
Tak tez się stało: wybrane dziewczęta wyspowiadały się, przyjęły komunię, a następnie ubrane w białe suknie i welony wyszły na ulice trzymając w rękach zapalone kaganki. Swoją pielgrzymkę odbyły na trasie Gorlice – Kobylanka. Tam też, pod cudownym obrazem Jezusa Ukrzyżowanego, dziewczęta miały wyprosić ratunek dla miasta.
Zaraza ustąpiła, a cudowne ocalenie miasta stworzyło nową tradycję obchodów święta Niepokalanego Poczęcia NMP. Nieprzerwanie od ponad 300 lat dziewczęta 8 grudnia każdego roku uczestniczą w procesji „Maryjek”.
W Gorlicach zazwyczaj przywilej ten przysługuje dziewczętom szkół średnich, które swoją dotychczasową pracą (najczęściej w strukturach Dziewczęcej Służby Maryjnej – „Maryjek Młodszych”) dały świadectwo swojej wiary i pięknej formacji duchowej.
Monika Anna Kulka
Napisz komentarz
Komentarze