Godzinne spotkanie przebiegło w spokojnej atmosferze. Rozpoczęło się od obszernej prezentacji problemu przez obydwu starostów. Poniżej prezentujemy skrót najważniejszych informacji, jakie pojawiły się w czasie spotkania.
Problem restrukturyzacji szkół ma wiele wymiarów. Niestety, jak podkreślono, najczęściej sens proponowanej zmiany został wypaczony przez brak wzajemnego zrozumienia. Przykładem może być posługiwanie się słowem "likwidacja", które, jak może mieć w tym przypadku jedno tylko znaczenie: ustawowe. Niestety, najczęściej wykorzystywano je w znaczeniu języka potocznego, co zupełnie wypaczało sens proponowanej zmiany.
Restrukturyzacja w obszarze szkół to przemiana, która wynika z kilku pobudek: obecnego niżu demograficznego i niekorzystnej perspektywy na kolejne lata w tym zakresie, zmniejszających się środków, jakie w związku z tym będą wpływały do kasy powiatu. Dodatkowym powodem restrukturyzacji, jest chęć zapewnienia uczniom jak najlepszych warunków do edukacji, a samym nauczycielom - pracy.
Proponowane zmiany są obecnie obliczone głównie na redukcję etatów administracyjnych i tych związanych z obsługą. Jak wskazano, to właśnie koszty wynagrodzeń i pochodnych należą do najważniejszych i najwyższych kosztów związanych z prowadzeniem szkół. Stąd też, połączenie szkół pod jednym szyldem "zespołu" może pozwolić na generowanie oszczędności. Chodzi tu o połączenie techniczne: zapewnienie wybranym szkołom wspólnej obsługi księgowych, kadrowych, dyrektorów, a nie cięcie etatów nauczycielskich, czy wręcz ograniczanie możliwości edukacyjnych uczniom.
Nie ma przy tym znaczenia fakt, że łączone szkoły mogłyby zajmować się zupełnie odmiennymi dziedzinami nauki. Dla uczniów i nauczycieli fakt funkcjonowania jako "zespół" wraz z uczniami i nauczycielami drugiej placówki może przynieść wiele korzyści. Uczniowie mogliby korzystać z tej samej oferty dydaktycznej co aktualnie. Ewentualne zmiany wprowadzane są jednak regularnie, niezależnie od restrukturyzacji. Przykładem są oczekiwania pracodawców, którzy inspirują Zarząd Powiatu do otwierania nowych ścieżek kształcenia. Dzięki temu znacząco zwiększa się szansa na zatrudnienie takich absolwentów zaraz po zakończeniu nauki. Nauczyciele pracujący w ramach zespołów szkół, jak podkreślali zgodnie starostowie, mają większe szanse na bycie aktywnymi zawodowo w okresie niżu demograficznego. Już teraz obserwowane jest zwiększanie się ilości nauczycieli bezrobotnych. Połączenie szkół ma więc stwarzać szansę na utrzymanie w pracy obecnych nauczycieli, a w przyszłości zatrudnianie kolejnych.
Chociaż małe szkoły są doceniane, zarówno ze względu na ich jakość kształcenia, jak i przyjazne warunki, które stwarzają, to jednak malejąca ilość uczniów nie pozwala na utrzymywanie tak wielu placówek, z których każda musi posiadać oddzielny aparat administracyjny. Biorąc pod uwagę przykład minionych lat wyżu demograficznego, zarządzanie placówkami, w których uczyło się nawet 1700 osób było możliwe. Optymalne, ze względu na subwencję oświatową, jest prowadzenie szkół, w których będzie ok. 500 uczących się. Nie powinien więc dziwić fakt, że połączenie administracyjne szkół o połowę mniejszych jest widziane, jako dobre z punktu widzenia oszczędności.
Co w przypadku pozostawienia aktualnego rozdziału administracyjnego szkół?
Perspektywa pokazuje, że brak takiej decyzji pociągnie za sobą szybkie zwiększanie się kosztów ich utrzymania. Na początek będzie to ok. 4,5mln złotych rocznie, które powiat będzie musiał dopłacić do systemu oświaty. W kolejnych latach, przy zmniejszającej się stale ilości uczniów, koszt ten wzrastałby szybko. W sytuacji obecnej: braku wolnych środków budżetowych, już w pierwszym roku dopłacania do oświaty tak dużych pieniędzy, sytuacja taka stawiałaby pod znakiem zapytania płynność finansową, nie tylko systemu szkolnictwa, ale wszystkich dziedzin, którymi zarządza powiat gorlicki. Nie byłoby też mowy o realizacji planowanych inwestycji.
Jak więc wyjść z trudnej sytuacji, która obecnie budzi tak ogromne emocje?
Zarząd Powiatu daje sobie rok czasu na ponowne zebranie wszystkich opinii, komentarzy, sugestii. Oczekiwane są także inicjatywy oddolne, od nauczycieli, dyrektorów, rad pedagogicznych. Jeśli będą w stanie przedstawić odpowiednie propozycje oszczędnościowe, które wyłączą konieczność przeprowadzenia restrukturyzacji w szkołach, zostaną przyjęte z entuzjazmem. Niestety, w chwili obecnej, zaproponowanie odpowiednio wysokich oszczędności może być bardzo trudne. Przez rok zbierane będą jedna konkretne propozycje i sugestie alternatywnych rozwiązań. Mimo, iż Zarząd Powiatu może już teraz podjąć autorytarną decyzję w sprawie restrukturyzacji, nie chce takiego kroku. Jeśli bowiem istnieje szansa na wspólne, zgodne i konsensualne przygotowanie propozycji bardziej satysfakcjonującej dla wszystkich zainteresowanych, należy to zrobić.
Oto treść "Informacji Zarządu Powiatu Gorlickiego", jaka została przedstawiona dziennikarzom w czasie wczorajszej konferencji prasowej:
"W dniu 20 stycznia 2015 roku Zarząd Powiatu wypracował propozycje działań restrukturyzacyjno - oszczędnościowych i przedstawił je Radnym oraz Dyrektorom Szkół i Placówek Oświatowych.
Zaproponowane działania restrukturyzacyjne miały na celu racjonalizację kosztów poprzez wzmocnienie struktury organizacyjnej szkół, usprawnienie zarządzania jednostkami oświatowymi i dostosowanie ich do sytuacji demograficznej.
Wobec deklaracji dyrektorów szkół o woli podjęcia działań mających na celu wygenerowanie oszczędności w działalności bieżącej - Zarząd na posiedzeniu w dniu 9 lutego br. zdecydował o przesunięciu w czasie planowanej restrukturyzacji.
W związku z powyższym, Zarząd postanowił wystąpić do dyrektorów jednostek oświatowych o przedłożenie własnych propozycji rozwiązań.
Proponowane inicjatywy winny obejmować sferę wydatków osobowych i rzeczowych, z zachowaniem racjonalnego gospodarowania zasobami, przy zapewnieniu warunków do pełnej realizacji szkolnego planu nauczania, a także obowiązków opiekuńczo - wychowawczych."
Opracowała
Monika Anna Kulka
Napisz komentarz
Komentarze