Znajomość grożących mu konsekwencji prawnych nie wywarła jednak na nim pożądanego skutku. Następnego dnia nad ranem, po spożyciu kolejnej dawki alkoholu, postanowił wyruszyć do pracy rowerem. Finał podróży pozostał jednak niezmienny. Kolejna policyjna kontrola wykazała stan nietrzeźwości – 1,7 promila alkoholu w organizmie. 29-latek tłumaczył, że zdenerwowany otrzymanym mandatem sięgnął po kolejne dawki alkoholu. Tym razem policjanci odstąpili od postępowania mandatowego i skierowali sprawę do sądu, gdzie grozi mu surowsza odpowiedzialność.
Funkcjonariusze przypominają, że podczas służby zachowują wzmożoną czujność, zwłaszcza w odniesieniu do pijanych kierowców.
źródło: gorlice.policja.gov.pl
Napisz komentarz
Komentarze