O tym zdarzeniu pisaliśmy już TUTAJ.
Reklama
W poniedziałek (10 września) samochód został obejrzanych przez dwóch biegłych – jeden z zakresu mechaniki samochodowej, a drugi z zakresu pożarnictwa.
Biegli orzekli, że najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej, która – jak nieoficjalnie dowiedział się nasz portal – nie była odłączona.
Poinformujemy Was o oficjalnym stanowisku biegłych. Wiemy, że jeszcze trwają dodatkowe analizy w tej sprawie.
Źródło: KPP w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze