Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 31 marca do 13 kwietnia 2025]
ReklamaZostań uczniem Zespołu Szkół Zawodowych w Gorlicach - trwa rekrutacja 2025/26

Decydująca Walka z przed stu lat

Podziel się
Oceń

Właśnie teraz budzą nas syreny alarmowe uruchomione w całym mieście, budzą nas wystrzały z baterii wielkokalibrowych oraz bomby kuliste i cylindryczne, które są odpalane z trzech miejsc w Gorlicach i okolicach. To prawdziwa rekonstrukcja wydarzeń z przed 100 lat! Mieszkańcy Gorlic ukryci w piwnicach swych budynków nie byli w stanie porozumieć się krzycząc stojąc obok siebie. Słyszymy strzały z Góry Cmentarnej, Gorlickiej Golgoty na Górze Magdalena oraz z okolic Krzyża Milenijnego w Ropicy Polskiej. W tej sytuacji chcemy wam przedstawić relacje ks. Świeykowskiego, który w czasie walk w Gorlicach pełnił funkcję Burmistrza Miasta Gorlice. (…) O godzinie 5 ½ poszedłem ze Mszą św., już  przy końcu tejże przeleciało ponad miastem kilka szrapneli, że strzały zaczęły być coraz częstsze, więc skróciwszy „gratiarim actionem” poszedłem wraz z organistą przez „moje” schody. Wobec wzmagania się kanonady organista bał się iść do swego mieszkania w Rynku i zatrzymał się u rodziny mego służącego, a ja wypiwszy śniadanie i słysząc ową strzelaninę usiadłem, by zmówić brewiarz. Wtem granat uderzył tuż obok bramy dworskiej, materace, którymi były zasłonięte okna w mym domu, wyleciały na ulicę, resztki szyb rozsypały się po pokoju, więc nie czekając zabrałem płaszcz na siebie i wyszedłem do drugiego pokoju…Jeszcze nie zamknąłem drzwi za sobą i właśnie Koka przerażonego chciałem napędzić do klatki, gdy cztery pociski (między tymi jeden 28 cm) wpadły w pokój, w którym byłem przed chwilą. Z całego pokoju utrzymało się tylko półtora ściany, część podłogi, na której dziwnym trafem ostała się szafa biblioteczna, a ja oszołomiony hukiem i wydobywającymi się gazami z pękniętych granatów upadłem na podłogę przywalony wyrwanymi drzwiami i opadłym sufitem (…) Teraz już naprawdę nie miałem kompletnie, gdzie głowę skłonić, gdyż i druga połowa domu przytrzymywana tylko gdzieniegdzie odwiecznymi ankrami dębowymi stanęła w ruinie… Wśród gradu kul – o której masie rzuconej w owym dniu na Gorlice najmniejszego nawet w przybliżeniu pojęcia nie może mieć nikt, kto nie przeżył dnia tego w mieście, wyruszyłem na wyprawę z mego mieszkania do magistratu. Odległość wynosi najwyżej 100 kroków, a na przebycie tej drogi zużyłem 15 minut; tak żółwim sposobem byłem zmuszony przesuwać się popod mury i wstrzymywać się co chwila, gdy pocisk armatni gdzieś pękał w pobliżu. Dotarłszy wreszcie do magistratu spostrzegłem kłęby dymu wydobywające się z ulicy przy której leży synagoga żydowska i dowiaduje się od policjantów, ze przed chwilą wpadł tam granat i wzniecił pożar.. Ledwo wszedłem do biura ujrzałem po przeciwległej stronie Rynku padający granat i zapalający kamienicę dawniej dworską obecnie będącą własnością Schwimmera, a następnie w domu sąsiednim jeden po drugim aż po aptekę. Prawie równocześnie zaczęto uderzać granatami we wszystkie części Rynku, tak że oprócz dwóch kamienic i gmachu Magistratu wszystkie domy stanęły w płomieniach. Mieszkańcy piwnic w tych palących się domach, pozbierawszy ostatki mienia swego, w najwyższym przerażeniu, dusząc się w dymie przepełniającym cały Rynek, wbiegli do Magistratu. Piwnice, sale, korytarze tak były ludźmi przepełnione, że literalnie ruszyć się nie można było; krzyk dzieci, jęki tych co wszystko utracili, nawet rozpacza spowodowane tui ówdzie dające się słyszeć bluźnierstwa i szemrania przeciw Opatrzności, a w dodatku ciągła obawa przed granatami, które uderzając co chwila w Rynek mogły trafić i w budynek Magistratu, a wtedy katastrofa straszna;( nie przesadzę bowiem, gdy powiem, że około godziny 9 przed południem było już na pewno 800 osób zgromadzonych pod dachem magistrackim), tak wiernie to wszystko razem przedstawiało piekło dantejskie, że chyba nigdy w życiu mym lepszego obrazu tegoż widzieć nie będę… (…) Morze ognia przybierało coraz bardziej w rozmiarach; uciekinierów liczba w Magistracie się pomnaża co chwila; panika okropna… zwłaszcza w chwili, gdy iskry uniesione wiatrem, poczynają padać na budynek magistracki, a wreszcie powstaje ogień na drugim piętrze, tuz obok kuchni, w mieszkaniu dyrektora szkoły… Tylko nadzwyczajnej przytomności umysłu kaprala policji Sygnarskiego zawdzięczać należy, ze pożar ten nie rozszerzył się dalej. Ten dzielny, a wypełnianiu swych obowiązków niezrównany człowiek nie bacząc na latające kule i pociski wybiegł z konewkami wody na miejsce wszczętego ognia i przytłumił pożar w zarodzie; podobnież jego zasługą było i ugaszenie ognia powstałego na schodach wiodących do piwnic magistrackich po brzegi przepełnionych ludźmi. – wprost oddychać było trudno, dym dusi, gryzie w oczy – w Rynku formalnie trudno było co ujrzeć na parę kroków do magistratu; nie wiedziałem w ogólności nic a nic, co się w mieście dzieje – gdyż wobec pożaru nikt nie mógł wyjść z domu i dowiedzieć się o sytuacji,  - w największej niepewności przepędziłem wraz z moimi „lokatorami” najcięższe pewno chwile, jakie mi Opatrzność w życiu mym przeznaczyć raczyła… Około godz. ¼ 1 ucichła nieco kanonada, pożar miasta trwał jeszcze w całej pełni – ktoś krzyknął(ujrzawszy to z podwórza magistrackiego): „nasi już koło szpitala!”. Przy cmentarzu słychać było tylko strzały karabinowe i raz po rozlegające się:” hurra” – tam widocznie toczy się najzaciętszy bój… „Mochy” bronią ostatnich swych okopów – ale na darmo. Sztab pułku załogującego w mieście już czmychnął- ale czy w drodze nie wpadł w ręce zwycięskiej armii – nie wiadomo… oficerowie pozostawszy na swych posterunkach nawet i nahajkami dodają odwagi sołdatom pędząc ich ulicami do okopów lecz i to bez skutku!... O godzinie 3 ½ wjeżdża pierwsza patrol Bawarczyków na rynek… Chlebem i solą tych trzech witających bohaterów składam im w najserdeczniejszych słowach podziękowanie za ocalenie nas z niewoli i niedoli i życzę im, aby to samo szczęście jakie im służyło w dniu dzisiejszym, towarzyszyło i dalej w pędzeniu wroga, aż tam skąd przyszedł, by nas tyle dni i tak ciężko gnębić!... Okrzyki „Es lebe hoch! I „hurra” zabrzmiały w całym Rynku, który zalegli prawie w komplecie wszyscy ówcześni mieszkańcy Gorlic. zdj. www.widokowki.gorlice.pl   fotopolska.pl Zebrał Adrian Wokurka na podstawie książki „Diariusz Dni Grozy w Gorlicach” Andrzeja Ćmiecha      

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZapraszamy dzieci od 3. m.ż raz z rodzicami na naukę pływania do Szkoły Pływania Nemo - Sportowa Przygoda Wiktoria Fryczek
ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
ReklamaPrace wysokościowe - szybko, solidnie i sprawnie - Adam Piątkiewicz Alp-Lin
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaKup bilet na występ Marcina Dańca w Bieckim Centrum Kultury 13 kwietnia 2025 o godz. 19
POPULARNE
zdjęcie przedstawia mężczyzna który wita się z ludźmi Karol Nawrocki w Moszczenicy. Uczestnicy spotkania wznosili okrzyki „Tu jest Polska” [FOTO] W sobotnie przedpołudnie Moszczenica gościła Karola Nawrockiego – kandydata na urząd Prezydenta RP. Przed Dworkiem Młodzieży im. abpa Leona Wałęgi zgromadziło się wielu mieszkańców gminy, w tym liczne grono seniorów, młodzieży oraz członków lokalnego komitetu poparcia.Data dodania artykułu: 29.03.2025 12:01Liczba komentarzy artykułu: 20Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 19zdjęcie przedstawia mężczyznę pod krawatem w tle cmentarz widziany z drona Andrzej Duda przyjedzie do Gorlic na pogrzeb śp. Barbary Skrzypek Nieoczekiwane odejście Barbary Skrzypek wstrząsnęło nie tylko środowiskiem politycznym, ale i opinią publiczną. Przez ponad trzy dekady była zaufaną współpracowniczką Jarosława Kaczyńskiego, a jej śmierć wywołała wiele emocji, również wśród najwyższych przedstawicieli państwa. Prezydent Andrzej Duda, który osobiście zaangażował się w wyjaśnienie sprawy, najprawdopodobniej osobiście pojawi się na pogrzebie.Data dodania artykułu: 18.03.2025 16:05Liczba komentarzy artykułu: 25Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 13zdjęcie przedstawia zniszczony pojazd wiszący na drzewach Wypadek na DW993 na granicy Gorlic i Dominikowic [AKTUALIZACJA] Dziś (23 marca) kilka minut po godz. 13 doszło do groźnego wypadku na drodze wojewódzkiej nr 993, na granicy Gorlic i Dominikowic. Samochód osobowy wypadł z jezdni i wpadł w drzewa. Na skutek zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.Data dodania artykułu: 23.03.2025 13:55Liczba komentarzy artykułu: 3Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 9
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 8°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 7 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Celny obserwatorTreść komentarza: Oby nie skończyło się wycięciem i grabieżą starego drzewostanu....Data dodania komentarza: 2.04.2025, 14:42Źródło komentarza: Pałac w Zagórzanach będzie przekształcony w luksusowy hotel SPA [PRIMA APRILIS]Autor komentarza: ElaTreść komentarza: Cóż to za nowy kierunek studiów-inżynierskie?Data dodania komentarza: 2.04.2025, 12:17Źródło komentarza: Paulina Kicilińska królową biegów w MałopolsceAutor komentarza: SwójTreść komentarza: Cały ten PUP powinien zostać zlikwidowany. Jak ktoś chce znaleźć pracę to znajdzie. Wystarczy 2 osoby do obsługi biura z ofertami pracy.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 09:26Źródło komentarza: Sytuacja na rynku pracy w Powiecie Gorlickim. Podsumowanie działań Powiatowego Urzędu Pracy [FOTO]Autor komentarza: jaTreść komentarza: 60 % kobiet nie pracuje bo pobiera 800+/1600+/2400+....Praca w Gorlicach jest ale nikt za najniższa nie chce pracować a po drugie to młode pokolenie nie jest nauczone pracować (mieliśmy kilku w pracy i po prostu mają wyj..ne na pracę , byle postać) Gór-stal , Kużnia , Ocynkownia i jeszcze kilka firm to potwierdzi jest non stop rotacja ludzi bo nie dają rady , oni wola pojechać na sezonówke przywieść grosza na kilka miesięcy i znowu wyjechać , duże firmy tu nie powstaną bo nie ma dróg dojazdowych dla tirów ... w Dębicy na produkcji opon jest praca od zaraz za 7300brutto/m ktoś chętny z młodych popracować przez duże P , wątpię w toData dodania komentarza: 2.04.2025, 08:07Źródło komentarza: Sytuacja na rynku pracy w Powiecie Gorlickim. Podsumowanie działań Powiatowego Urzędu Pracy [FOTO]
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12