63-letni mieszkaniec Nowego Sącza sam dokładnie nie wie, jak doszło do kolizji i dachowania prowadzonej przez niego skody. Najprawdopodobniej zasnął za kierownicą i zupełnie nieświadomie zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w bok prawidłowo jadącego forda, a następnie doprowadził do dachowania samochodu.
Zanim mężczyznę przewieziono do gorlickiego szpitala, został poddany badaniu alkomatem, które wykazało, że w jego organizmie znajdują się dwa promile alkoholu – wyjaśnia aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy, a za jazdę na podwójnym gazie i spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Napisz komentarz
Komentarze