Czy czipowanie zwierząt domowych jest obowiązkowe?
Jak dowiedzieć się można ze strony internetowej Gliwickiej Kliniki Weterynaryjnej, na terenie Polski nie obowiązuje prawny nakaz czipowania psów, kotów ani innych zwierząt domowych. Poddanie pupila procesowi elektronicznego oznakowania jest procesem zupełnie dobrowolnym. Czip ma za zadanie zwiększyć poczucie bezpieczeństwa u właściciela zwierzaka, który zyskuje komfortową świadomość, że w przypadku zaginięcia pies, kot czy fretka figurują w ogólnodostępnych bazach danych. To listy, do których odnieść się mogą osoby i podmioty, które będą miały ze zwierzakiem do czynienia.
Kwestia prawna zupełnie inaczej odnosi się natomiast do rasowych psów pochodzących z Polski. W takim przypadku przestrzegać należy zasad opisanych w Regulaminie Hodowli Psów Rasowych, który wydany został przez Związek Kynologiczny w Polsce. Mowa o rozdziale dotyczącym praw oraz obowiązków każdego hodowcy. Zawarto w nim dyrektywę, według której każdy nowy miot należy oznakować poprzez zabieg wszczepienia elektronicznego czipa bądź wykonanie tatuażu. Rodzaj oznakowania wybiera hodowca według własnych upodobań, jednak powinien być on wspólny dla wszystkich szczeniąt z danego miotu. Po przeprowadzeniu procesu znakowania numery poszczególnych czipów przeniesione zostają na metryki, które następnie rejestruje się w jednym z Oddziałów Związku Kynologicznego w Polsce. Stamtąd trafiają następnie do centralnej bazy czipów znajdującej się w placówce Zarządu Głównego.
Czipowanie psa i innych zwierząt domowych jest także niezbędne w sytuacji, w której planujemy podróżować z pupilem za granicę. Mowa tutaj o krajach Unii Europejskiej. Czip należy wprowadzić jeszcze zanim złożymy wszelką dokumentację niezbędną do wyrobienia zwierzakowi paszportu. Aby uniknąć problemów na granicy, należy upewnić się, że wybrany przez lekarza weterynarii mikroprocesor spełnia normy zwane jako ISO. Mamy wówczas gwarancję, że czip zostanie zidentyfikowany przez kompatybilną aparaturę skanującą. Podróżowanie z ulubieńcem posiadającym inny rodzaj transpondera jest dopuszczalne pod warunkiem, że właściciel posiada przy sobie własny, kompatybilny czytnik. Koszt takiego urządzenia sięgać może jednak nawet kilku tysięcy złotych!
Napisz komentarz
Komentarze