Impulsem do napisania tego artykułu była nasza obserwacja kilku ścieżek w okolicznych lasach. To właśnie tam można zauważyć masę owoców, popularnie zwanych spadami, które zostały wyrzucone przez osoby chcące się ich pozbyć. Brak możliwości zbytu tego rodzaju odpadów zielonych sprawił, iż producenci byli bardziej skłonni wywieźć je do najbliższego lasu niż do skupu.
Niestety o zgrozo można zauważyć w wielu miejscach, iż spod tych owoców wyzierają inne odpady nie mające żadnego związku z tymi zaliczanymi do zielonych. To zachowanie godne potępienia, zwłaszcza że możliwości pozbycia się wszelkiego rodzaju odpadów są w tym momencie praktycznie nieograniczone i to w sposób legalny.
Zgodnie z Ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zadaniem gmin jest w szczególności tworzenie punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych w sposób zapewniający łatwy dostęp dla wszystkich mieszkańców gminy – mówi nam Marcin Sepioł z Urzędu Miasta w Gorlicach. Od maja ubiegłego roku przy ul. Przemysłowej 7 w Gorlicach funkcjonuje Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, tzw. PSZOK. W punkcie tym mieszkańcy z miasta mogą bezpłatnie oddać takie odpady komunalne jak: przeterminowane leki i chemikalia, zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, meble i inne odpady wielkogabarytowe, zużyte opony, odpady ulegające biodegradacji oraz odpady budowlane i rozbiórkowe stanowiące odpady komunalne.
Punkt jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 16 oraz w pierwszą i trzecią sobotę miesiąca w godzinach od 8 do 12.
Odpady ulegające biodegradacji ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów tj. odpady warzywne i owocowe, rozdrobnione gałęzie drzew i krzewów, skoszona trawa, resztki jedzenia, są odbierane z miasta po otrzymaniu zgłoszenia od właściciela nieruchomości lub zamawiającego lecz nie rzadziej niż raz na tydzień, a nieruchomości z zabudową jednorodzinną według ogólnie dostępnych harmonogramów.
O przypadku wyrzucania odpadów wielkogabarytowych pisaliśmy w marcu tego roku (link). Obiekt ten cały czas leży w tym samym miejscu i zdobi piękny, moszczenicki las.
Tu leży kanapa opisana w poprzednim artykule:
Napisz komentarz
Komentarze