Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaSprawdź ofertę reklamy w promocji Black FriDay 2024 na portalu halogorlice.info
Reklama Punkty Informacyjne Funduszy Europejskich znajdziesz w: Krakowie (ul. Wielicka 72B), Chrzanowie (ul. Grunwaldzka 5), Nowym Sączu (Rynek 13), Nowym Targu (al. Tysiąclecia 44) i Tarnowie (al. Solidarności 5-9).

Po masło i sery z Łużnej ustawiają się kolejki!

Podziel się
Oceń

Bez tego sera do Krakowa nie przyjeżdżajcie! – mówi studentka, która lada chwila wakacyjną beztroskę zamieni na ciężką harówkę. Nie jest jedyna, bo produkty ze Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej rozchodzą się, jak… świeże masełko!

I pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu wytwarzali jedynie żółte sery i półprodukty do oscypków, a mleko sprzedawali większym mleczarniom. Dzisiaj ich „Łużniaki” – okrągłe serki podpuszczkowe niedojrzewające  – to prawdziwy hit, a masło… a masła, kto raz spróbował, nie chce wracać do innego.

Obecna prezeska – Barbara Niemaszyk – spółdzielnie traktuje, jak swoje własne dziecko i z nieukrywaną dumą mówi o tym, jak przez niespełna dwa lata jej „rządów” mleczarnia stała się prawdziwą lokalną perełką.

Częściej niż panią prezes w szpilkach i za biurkiem, jestem Basią, która ubiera chodaki i idzie… kręcić masło – przekonuje z uśmiechem.

Bo warto to podkreślić, że masło jest tutaj robione ręcznie, tylko początkowe dziesięć minut zmaślania wykonuje półautomatyczna maselnica. Swoją drogą skonstruowana przez „złotą rączkę” spółdzielni.

Masło jest „leciutkie”, a przy próbie wyciągnięcia porcji z pudełeczka uwalniane są kropelki wody. Nie zawiera żadnych dodatków, dlatego należy je zjeść w ciągu 7 (do 10) dni od otwarcia. Nie musi być przechowywane w lodówce, wystarczy mu ciemne miejsce.

Pomysł na masło był trochę chwytem marketingowym! – śmieje się Barbara Niemaszyk. I dodaje: Chcieliśmy jakoś zainteresować naszym stoiskiem mieszkańców odwiedzających gorlicki jarmark wielkanocny. Ktoś wpadł na pomysł – ukręćmy trochę masła, a z niego baranki.

Do tego była degustacja, a w ślad za nią niemal błyskawicznie rozeszły się wszystkie barankowe zapasy.

Trzeba było iść za ciosem – mówi prezeska.

Produkcja masła okazała się również doskonałym rozwiązaniem na nadwyżkę śmietanki, która zostawała z kolei z produkcji serów, a z którą nie bardzo było co zrobić, bo wlewanie jej do mleka skupowanego przez większe mleczarnie zazwyczaj kończyło się awanturą, że to jest za tłuste.

Można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że masło z Łużnej jest nawet lepsze od tego „babcinego”. Dlaczego? Bo zawsze robione jest ze świeżej śmietanki, a nie takiej odkładanej przez kilka dni, w której często pojawiały się bakterie gnilne.

Najlepszą jego rekomendacją jest fakt, że ciężko go dostać, bo rozchodzi się na dobrą sprawę szybciej, niż zdąży się schłodzić! Pomimo tego, że trafia do większości lokalnych sklepów, to trzeba na nie po prostu polować.

Kolejnym hitem z Łużnej są sery. Obok tradycyjnego edamskiego i gryfickiego oraz wędzonego całkiem niedawno pojawiły się sery podpuszczkowe niedojrzewające z dodatkami. I podbiły gorlicki rynek.

Skąd pomysł na czosnek niedźwiedzi, czarnuszkę, suszone pomidory, kminek, paprykę, jako dodatki do okrągłych „Łużniaków”?

Zrobiliśmy „wywiad” wśród naszych klientów – mówi z uśmiechem pani Basia. I dodaje: Przymierzamy się do kolejnej wersji – tym razem trochę „na słodko”.

Pani prezes zapytana o zwroty roześmiała się tylko szczerze.

Chciałabym, żeby były, bo może w końcu miałabym zapas naszego masła, a tak „szewc w dziurawych butach chodzi”!

Niewielka spółdzielnia nie boi się o swoją przyszłość, bo klienci coraz częściej doceniają jakość wytwarzanych w Łużnej produktów, dlatego być może pokuszą się o kolejną nowość. Na razie musi to jednak pozostać… słodką tajemnicą.

Więcej o spółdzielni można dowiedzieć się TUTAJ


Napisz komentarz

Komentarze

ona 14.02.2019 19:03
Jeden mały sklepik by się przydał w Gorlicach.

Grybów 14.02.2019 17:23
Popieram ogromnie zakłady pracy ogólnopolskie lub zakład co gmina ale każdy inny.A nie że jednemu coś wyjdzie to pojawi się 100 takich samych i upadną wszyscy.

Rumianek 14.02.2019 11:53
Sklep Rumianek Nowy Sącz

Henio 28.09.2018 13:09
Jeśli się nie mylę,to nie mleczarnia ani Pani Prezes regulują ceny mleka. Może to wina rządu ,albo Brukseli ?? A może czas zainteresować się ,dlaczego tak naprawdę rolnicy dostają grosze ,za swą ciężką pracę i kto tak naprawdę zarabia krocie ?

dostawca 28.09.2018 05:22
a rolnikowi płacą grosze za mleko

ania 27.09.2018 17:35
Ja kupuję w Arce w Ropicy Polskiej

kolo 27.09.2018 17:25
otworzyc jakies male stoisko w galerii :)

ciekawszy 27.09.2018 16:50
No właśnie, dajcie znać gdzie dostać te rarytasy, a mleczarnia "ogień na tłoki" i rozbudowywać, zwiększać produkcję! :lol:

Ciekawy 27.09.2018 14:25
W jakich sklepach mozna dostac te produkty? Czy w spółdzielni mozna kupić detalicznie?

ReklamaTylko znani u sprawdzeni producenci! PIŁY TAŚMOWE I TARCZOWE - PŁÓTNA I PAPIERY ŚCIERNE - ŁOŻYSKA I PASY KLINOWE - Sklep Techniczno-Przemysłowy BARABRA w ROŻNOWICACH
AKTUALNOŚCI
ReklamaSkorzystaj z oferty Iwo Computers na stronie internetowej i w sklepie stacjonarnym
Reklama
POPULARNE
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 5°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: aaTreść komentarza: Dobrze że udało się to zrobić jeszcze w ramach Polskiego Ładu, bo teraz pod rządami koalicji 13 grudnia piniendzy na nic nie będzie.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 12:14Źródło komentarza: Kwiatoń. Zakończyły się prace konserwatorskie w zabytkowej cerkwi [FOTO]Autor komentarza: JendrekTreść komentarza: Nie, to było wyjechanie poza oś jezdni, choć oczywiście nie wyznaczona jest oś jezdni, ale tak każdy robi, kto jedzie z góry, to już nie wiadomo który przypadek, a że droga jest za wąska, to nie malują osi, bo nie wolno.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 11:27Źródło komentarza: Gorlice. Czołowe zderzenie na ul. Korczaka. Są ranni [FOTO]Autor komentarza: JendrekTreść komentarza: że co ??? Panie @pasy, proszę nie zadawać głupich pytań, wiem że panu to penie nie raz zdarza się jeździć tamtędy całą drogę, ale tam oznakowań poziomych nie może być. Jak by był pan bardziej ogarnięty, a nie wypisywać głupoty, bo to na pewno z tego powodu zdarzył się tam wypadek, bo nie było oznakowania poziomego, a tam nie może jego być bo droga jest za wąska, To nie pierwszy a raczej bliżej setny przypadek, bo przecież nie po to jest kierownica żeby ją kręcić, tylko żeby zawsze jechać prostoData dodania komentarza: 27.11.2024, 11:25Źródło komentarza: Gorlice. Czołowe zderzenie na ul. Korczaka. Są ranni [FOTO]Autor komentarza: Więcej informacji wkrótceTreść komentarza: Po jasnego gwinta pokazywać trzy zdjęcia stojącego radiowozu. Jak wygląda każdy wie ,nawet dziecko. Proszę pokazywać zdjęcia uczestniczących pojazdów.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 08:50Źródło komentarza: Gorlice. Czołowe zderzenie na ul. Korczaka. Są ranni [FOTO]
Reklama Agencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI”