Wczorajszy dzień (8 października) przyniósł nie tylko zatrzymanie dilerów, ale również kilku kierowców na podwójnym gazie.
Tuż przed 15 mundurowi dostali zgłoszenie, że po Siedliskach może jeździć samochód prowadzony przez pijanego mężczyznę. Natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia.
reklama
{module 516}
Kierowcę samochodu opisywanego w zgłoszeniu zatrzymaliśmy już w miejscu, do którego jechał – wyjaśnia aspirat sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer pasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.Mieszkaniec Moszczenicy wydmuchał 2,1 promila alkoholu. Mundurowi wykonali kilka badań, zgodnie z procedurami stosowanymi w przypadku ujęcia kierowcy poza samochodem, co do którego istnieje uzasadnione podejrzenie, że mógł chwilę wcześniej siedzieć za kółkiem.Okazało się również, że mężczyzna posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów – dodaje rzecznik policjantów. Kilka godzin później w wyniku rutynowej kontroli drogowej został zatrzymany w Brunarach kierowca motoroweru, który wydmuchał z kolei 1,8 promila alkoholu.Również ten nietrzeźwy kierowca posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – komentuje rzecznik Szczepanek.Obaj kierowcy – osobówki i motoroweru – zostaną rozliczeni przed sądem.Natomiast o godz. 12.25 w Zagórzanach został zatrzymany rowerzysta. Po badaniu alkomatem okazało się, że ma w organizmie 0,65 promila alkoholu. Teraz będzie musiał zapłacić pięć stów mandatu.
reklama
{module 517}
reklama
{module 518}
Barbara Ćmiech - Pruchniewicz
09.10.2018 11:29
(aktualizacja 03.08.2023 06:09)
Napisz komentarz
Komentarze
xxx
12.10.2018 03:56
Sklepy powinni tracić zezwolenia na alkohol bo kierowcy się nie sprzedaje
Psycholog
10.10.2018 05:47
Zdecydowanie tak.
zoo
09.10.2018 11:25
Policja powinna częściej w wyrywkowo robić takie akcje.
Napisz komentarz
Komentarze