W połowie stycznia 1945 roku ruszyła ofensywa Armii Radzieckiej przeciwko Niemcom. 15 stycznia 38 Armia gen. płk Kiryłła Moskalenki wchodząca w skład 4 Frontu Ukraińskiego skierowała się na Jasło, Gorlice i Nowy Sącz. Były to działania zbrojne pod nazwą operacja wiślańsko-odrzańska. Następnego dnia Rosjanie opanowali mosty na rzece Ropie, a jednocześnie oskrzydlili wojska niemieckie od strony Moszczenicy, Łużnej i Zagórzan. Godziny dzieliły Gorlice od wyzwolenia i ostatecznie 17 stycznia do miasta wkroczyli Rosjanie. Nastąpił kres brutalnych metod hitlerowców na naszym terenie. Pamiętajmy że zamordowano tu łącznie 8600 mieszkańców Gorlic i powiatu. Nie zapominajmy o 2790 osobach, które doznały w przeciągu sześciu lat okupacji okrutnego traktowania w piwnicach więziennych gorlickiej "Szklarczykówki". Spośród nich, 476 aresztowanych żołnierzy AK, BCH i AL zostało skazanych na śmierć przez rozstrzelanie.
17 stycznia 1945 roku Gorlice zostaly wyzwolone spod jedenej okupacji, ale niestety był to początek kolejnych smutnych losów naszego miasta i kraju w postaci narzuconego nam ustroju zza Wschodu, ale to już inna historia...mroczna historia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
źródło: Nad rzeką Ropą. Z dziejów Biecza, Gorlic i okolicy oraz płk Antoni Jarosz- Walczącym o wolną i niepodległą ziemię gorlicką
foto: Sławomir Tokarski
Napisz komentarz
Komentarze