Co z tą zachodnią obwodnicą? Burzliwa sesja i pat rozmów

Do tego, że nasze miasto potrzebuje jak najszybciej alternatywnej drogi, mogącej spełniać rolę obwodnicy, nikogo nie trzeba przekonywać. Wystarczy wybrać się w zasadzie o dowolnej porze w rejon skrzyżowania na Zawodziu, by na własnej skórze przekonać się o niedoskonałościach komunikacyjnych w tej części drogi krajowej 28, która to łączy południową Małopolskę z analogiczną częścią Podkarpacia.

Niestety już od dawna wiadomo, że inwestycja ta będzie bardzo trudnym i kosztochłonnym przedsięwzięciem, bowiem nie sprzyjają jej ani warunki geograficzne i zasiedlenie terenów, ani ocena budżetu jaki może ona pochłonąć.

Nic więc dziwnego, że wielu zainteresowanych mieszkańców zwróciło się do Urzędu Miasta o przedstawienie koncepcji poprowadzenia inwestycji zwanej roboczo "zachodnią obwodnicą Gorlic".

Już na pierwszy rzut oka widać, że przeciwników wybudowania drogi w zasygnalizowanym wariancie jest bardzo wielu. Wyrazem tego sprzeciwu może być powstały już rok temu profil na jednym ze społecznościowych serwisów internetowych o zdecydowanym tytule "Nie dla zachodniej obwodnicy Gorlic". Zamieszczone na nim posty w bardzo szczegółowy i trafny sposób wyliczają argumenty przeciwne dla poprowadzenia inwestycji w tym terenie, jak np. zabudowa terenów zalewowych, osuwiskowych a także wyburzenia domów.

Wobec wielu lat bezczynności i zarazem próby rozpoczęcia tej jednej z najważniejszych w historii Gorlic inwestycji, trzeba zdobyć się na odwagę i jednak coś postanowić, bo obecny stan szlaków komunikacyjnych Gorlic sprzyja powstawaniu zatorów i jest bardzo uciążliwy dla mieszkańców a także dla wszystkich pokonujących nasze miasto tranzytem. Nic więc dziwnego, że kolejne kadencje Rady Miasa jak i byli Burmistrzowie nie zdecydowali się na przeprowadzenie tej inwestycji.

O komentarz w tej bardzo wrażliwej sprawie poprosiliśmy zastępcę Burmistrza Gorlic, Łukasza Bałajewicza:

Halogorlice: Jak mniej więcej zaplanowany jest teren poprowadzenia zachodniego obejścia Gorlic?

Łukasz Bałajewicz: Jest to trasa w oparciu o materiały przygotowywane na etapie wielowariantowej koncepcji pn. „Studium wykonalności z elementami koncepcji budowy obejścia Gorlic wraz z pozyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia".

Z posiadanych informacji wjazd na obejście zaplanowano przez skrzyżowanie typu rondo ulic Kościuszki - Brzechwy, dalej mostem nad rzeką Ropą w kierunku ulicy Wrońskich, poprzez skrzyżowanie typu rondo z ulicami Krakowska, Lipowa, następnie w kierunku ulicy Stróżowskiej poprzez część ulicy Okulickiego zakończonej wjazdem na ul. Stróżowską poprzez rondo.

Generalnie sugestie Miasta do projektowania są takie, aby  planowana trasa była w jak największym zbliżeniu do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

HG: W jakim stopniu budowa nowej drogi ingeruje w posesje mieszkańców Gorlic?

ŁB: Każde rozwiązanie koncepcyjne powoduje ingerencję w nieruchomości mieszkańców. Zadaniem inwestora tj Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie i projektanta jest zminimalizowanie tej ingerencji

Na uwadze należy mieć również, że planowane obejście ujęte jest w MPZP już od kilkunastu lat. Dlatego też sugestie ze strony Miasta idą w kierunku największego zbliżenia się do planu. Dopiero wybór ostatecznych wariantów do wniosku o wydanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych pozwoli dokładniej określić ingerencje w nieruchomości.

HG: Czy prowadzono konsultacje społeczne dotyczące spornych terenów pod budowę drogi?

ŁB: Na obecnym etapie nie były prowadzone konsultacje społeczne na szeroką skalę. Warto zaznaczyć że obecnie opracowywane jest „Studium wykonalności z elementami koncepcji budowy obejścia Gorlic wraz pozyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia" oraz opracowania pomocnicze wynikające z uzgodnień. Dopiero przygotowanie wszystkich niezbędnych opracowań technicznych pozwoli ukształtować maksymalnie 3 warianty do oceny i opinii społecznej. Wówczas, najprawdopodobniej jeszcze w tym roku, Inwestor tj. Zarząd Dróg Wojewódzkich przy udziale miasta i jednostki projektowej przedstawi propozycje w miarę (jak na obecny etap przygotowania) szczegółowego określenia uwarunkowań i oddziaływania inwestycji drogowej. Ponadto, Zarząd Dróg Wojewódzkich przewiduje szerokie konsultacje społeczne związane
z tym przedsięwzięciem, które mam nadzieję zaowocują wybraniem optymalnej trasy obejścia.
 

HG: W jakim momencie realizacji jest planowana droga?

ŁB: Obecnie przygotowywane są warianty przebiegu obejścia. Województwo przy udziale pomocy finansowej Powiatu i Miasta zabezpieczyło środki na wykonanie „Studium wykonalności z elementami koncepcji budowy obejścia Gorlic wraz z pozyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia". W wyniku uzgodnień konieczne jest wykonanie dodatkowych opracowań tj. opracowania dokumentacji geotechnicznej, w tym projektu robót geologicznych, wykonania odwiertów, badań laboratoryjnych, opracowania karty osuwiskowej dla odcinka gdzie w opinii Państwowego Instytutu Geologicznego istnieją skomplikowane warunki gruntowe. Wg informacji inwestor tj. ZDW oczekuje na w/w opracowania.

 
HG: Czy do Urzędu, Burmistrza wpływają sygnały sprzeciwu wobec planowanej inwestycji?

ŁB: Tak. Do tut. Urzędu w ostatnim czasie wpłynęły pisma mieszkańców sprzeciwiających się przedmiotowej inwestycji.

HG: Proszę o komentarz do listów otwartych skierowanych przez radnych do Burmistrza.

ŁB: Ubolewam zarówno nad treścią jak i sposobem komunikowania się z Burmistrzem jaki wybrali radni. Z przykrością i troską stwierdzam, że pomimo wielu miesięcy prac, do chwili obecnej niektórzy z radnych nie zechcieli przyswoić informacji, że stroną przygotowującą koncepcję zachodniego obejścia Gorlic oraz jego inwestorem jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie a nie Miasto Gorlice, które wyłącznie stara się udzielić pomocy w wyznaczeniu optymalnego przebieg inwestycji. Jest to o tyle zdumiewające, że dwukrotnie w przeciągu dwóch miesięcy - w datach 25.02.2016 roku oraz 28.04.2016 roku – radni podejmowali uchwały w przedmiocie udzielenia pomocy finansowej na rzecz ZDW w formie dotacji celowej. W świetle powyższego nie sposób jednoznacznie stwierdzić czy stanowisko zawarte w liście wynika z braku zapoznania się z elementarnymi danymi związanymi z zajmowanymi stanowiskami, czy też jest elementem świadomej manipulacji faktami, skoro bezpodstawnie zarzucającą planowanie budowy obwodnicy w zaciszu mojego gabinetu.                                             

HG: Jakie rozwiązania zostaną podjęte dla pogodzenia interesów obydwu stron?

ŁB: Po przygotowaniu wszystkich niezbędnych opracowań należy podjąć dalsze rozmowy z grupą osób negujących realizację przedmiotowej inwestycji, tak by wybrać możliwie najbardziej optymalny przebieg trasy możliwie akceptowalny przez wszystkie strony.

Dzisiejszego popołudnia (21.07.) odbyła się XXIII nadzwyczajna sesja Rady Miasta Gorlice, która została zwołana na wniosek grupy radnych.

Tematem przewodnim spotkania była planowana duża inwestycja, czyli budowa zachodniego obejścia Gorlic.

Po przyjęciu porządku obrad przez zgromadzonych samorządowców Michał Diduch, jako przedstawiciel grupy radnych składających wniosek odczytał przygotowane przez nich uzasadnienie zwołania dzisiejszej nadzwyczajnej sesji. Głównym powodem poczynienia tego kroku, był brak konstruktywnego dialogu na temat budowy zachodniego obejścia, zarówno z radnymi, jak i z mieszkańcami terenów, gdzie droga planowo ma przebiegać.

Radni podkreślili, że nie są przeciwko realizacji takiej infrastruktury, ponieważ komunikacja w Gorlicach powinna być rozbudowana, jednak wymagają od burmistrza lepszego informowania, porozumiewania się oraz merytorycznego przedstawienia podstaw planowanej inwestycji. Grupa radnych wyraziła swoje niezadowolenie z faktu, że zarówno mieszkańcy, jak i oni sami o większości faktów dotyczących tego obejścia dowiadują się z lokalnych mediów lub od poszczególnych zainteresowanych.

Wokół tematu rozgorzała burzliwa dyskusja, w której zabierali głos zarówno radni, jak i sam burmistrz Rafał Kukla. Na dzisiejszą sesję przybyli również mieszkańcy, których ta sprawa najbardziej dotyczy. Po tym, jak burmistrz Rafał Kukla oraz zastępca burmistrza Łukasz Bałajewicz przedstawili krótką prezentację o historii przebiegu realizacji inwestycji pn. Budowa obejścia Gorlic, która swoim początkiem sięga do 2011 roku, do głosu zostali dopuszczeni mieszkańcy miasta.

Wśród Gorliczan znalazły się głosy za i przeciw. Niektórzy uważają, że w mieście potrzebna jest lepsza infrastruktura, która jest dużą szansą na rozwój oraz rozluźnienie natężenia ruchu w centrum Golic. Jednak podstawy do protestu mają osoby, które poprzez tą inwestycję mogą stracić dorobek swojego życia z powodu decyzji o  przeznaczeniu ich domów do rozbiórki. Częstym zarzutem kierowanym do burmistrza był brak szczegółowych informacji oraz obustronnej debaty.

Podczas dzisiejszej sesji nie doszło jednak do wypracowania konsensusu, spotkanie zostało przerwane oraz przeniesione na najbliższy możliwy termin.

Zapraszamy do wysłuchania nagrania z sesji - LINK do ściągnięcia pliku (148 min)