– O godzinie 22:06 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze piekarni w Bobowej – mówi mł. bryg. Dariusz Surmacz, oficer prasowy KP PSP w Gorlicach. – Na miejsce zostały zadysponowane najbliższe jednostki OSP, JRG Gorlice oraz grupa operacyjna z Komendy Powiatowej PSP w Gorlicach. Po przybyciu na miejsce okazało się, że pożarem jest objęta część poddasza. W zgłoszeniu była początkowo informacja, że jest to pożar przewodu kominowego. Ogień jednak szybko zaczął się rozprzestrzeniać. Akcję utrudniała wysoka temperatura oraz zadymienie. W tej chwili trwa akcja dogaszania. Prowadzimy działania zarówno podając prądy wewnętrzne jak i zewnętrzne. Skuteczne gaszenie ułatwiają nam dwa podnośniki hydrauliczne. Na miejsce pożaru zadysponowaliśmy kontener ochrony dróg oddechowych, ponieważ ratownicy pracują wewnątrz przez co występuje zwiększone zużycie aparatów powietrznych. Obecnie prowadzimy ewakuację mienia tj. wypieków na co uzyskaliśmy zgodę właścicieli. Nastąpiło także odcięcie źródło prądu i gazu aby strażacy pracowali w bezpiecznych warunkach. Ogień mamy pod kontrolą, a źródło pożaru ustaliliśmy dzięki kamerze termowizyjnej. Na tą chwilę za wcześnie, by mówić o przyczynie powstania ognia.
Ze względu na trudny charakter akcji do Bobowej przybył komendant powiatowy st. bryg. Dariusz Grygowicz oraz jego zastępca mł. bryg. Bohdan Białoń. W trakcie prowadzonych działań, ucierpiał jeden ze strażaków.
źródło i galeria na bobowa24.pl
Napisz komentarz
Komentarze